Na ten moment czekali wszyscy fani futbolu na najwyższym poziomie. We wtorek rywalizacja w Lidze Mistrzów weszła w decydującą fazę. Bayern Monachium i Real Madryt rozpoczęły walkę w półfinałach najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych.
Spotkanie dwóch z czterech najlepszych drużyn obecnego sezonu nie zawiodło. Wszyscy spodziewali się wyrównanego spektaklu i tak też było. Strzelanie bramek w tym meczu rozpoczął Vinicius Junior w 24. minucie. I to właśnie wynikiem 0:1 piłkarze obu zespołów schodzili do szatni.
Po przerwie szybko do roboty wzięli się gospodarze. Wyrównał Liroy Sane w 53. minucie, a zaledwie 4 minuty później Harry Kane wykorzystał rzut karny. Goście odpowiedzieli raz - w 83. minucie ponownie za sprawą Viniciusa i z tego samego stałego fragmentu gry, co Kane. Tym samym mecz zakończył się wynikiem 2:2.
Po spotkaniu w strefie wywiadów znalazł się Thomas Mueller, który stanął przed mikrofonem telewizji CBS Sports. W trakcie rozmowy z dziennikarzami nagle pojawił się Aurelien Tchouameni. Zawodnik Realu Madryt najpierw za kamerą rozpraszał Niemca, a następnie pojawił się tuż obok niego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć
Goście w studio zaczęli się śmiać z całej sytuacji. Piłkarze chwilę pożartowali i wywiad mógł być kontynuowany. - Tchouameni słucha taktyki na następny mecz - zaśmiał się Mueller. Niemiec dodał, że Francuz za moment sam stanie przed mikrofonem i odpowie na kilka pytań.
Rewanżowe spotkanie półfinałowe pomiędzy Bayernem a Realem zaplanowane jest na środę 8 maja na godzinę 21:00. Natomiast 1 maja o tej samej porze rozpocznie się drugi mecz półfinałowy Ligi Mistrzów. Zmierzą się w nim Borussia Dortmund i Paris Saint-Germain.
Zobacz także:
Światowe media komentują to, co się stało w meczu LM
Niemcy oburzeni słowami Viniciusa