Łzy Juergena Kloppa na pożegnanie z Dortmundem. "W takich chwilach trudno pozostać mężczyzną"
Juergen Klopp nie krył wzruszenia po ostatnim występie Borussii pod jego wodzą na Signal-Iduna Park. Kibice po wygranym 3:2 spotkaniu z Werderem Brema zgotowali szkoleniowcowi owację.
Juergen Klopp poprowadzi jeszcze Borussię Dortmund w finale Pucharu Niemiec, ale spotkanie z VfL Wolfsburg odbędzie się na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. W sobotę trener usiadł zatem po raz ostatni na ławce trenerskiej dortmundzkiego obiektu, na którym pracował od połowy 2008 roku.
- Cieszyłem się każdą sekundą spędzaną tutaj i zabieram z sobą bagaż pozytywnych doświadczeń i wspomnień. Mam nadzieję, że wy macie tak samo. Wszystkim bardzo dziękuję - powiedział do kibiców po końcowym gwizdku. - W takich chwilach trudno pozostać mężczyzną i kilka łez się polało. Było po prostu wspaniale i muszę przyznać, że kocham tych kibiców - dodał później.
Szkoleniowcowi na oczach fanów dziękował Hans-Joachim Watzke. - Drogi Juergenie, napisałeś niewiarygodną historię naszego klubu. Żaden twój poprzednik nie pozostawał na stanowisku tak długo, żaden nie zdobył tak wielu punktów. Nikt wcześniej równie młodego zespołu nie doprowadził do mistrzostwa. Wywalczyłeś dwa tytuły w Bundeslidze, dotarłeś do finału Ligi Mistrzów i przede wszystkim w trudnym okresie dla zespołu dodałeś mu optymizmu oraz wlałeś nadzieję w serca - powiedział prezes BVB.
Ukoronowaniem pracy Kloppa z żółto-czarnymi byłoby wywalczenie Pucharu Niemiec. W spotkaniu z VfL Wolfsburg, nowo kreowanym wicemistrzem kraju, Borussia nie będzie jednak faworytem.