Nowa jakość Miedzianki? Ryszard Tarasiewicz przejmuje stery w Legnicy

Artur Długosz

I-ligowa Miedź Legnica ma nowego trenera. Właściciel klubu Andrzej Dadełło szybko zareagował na słaby początek sezonu w wykonaniu zespołu i zatrudnił charyzmatycznego Ryszarda Tarasiewicza.

Pod koniec czerwca trenerem Miedzi Legnica został Ryszard Kuźma. Ten szkoleniowiec zbyt długo na stanowisku się jednak nie utrzymał. Już po czterech kolejkach I-ligowych rozgrywek został bowiem zwolniony, a jego miejsce zajął Ryszard Tarasiewicz.

Miedzianka pod wodzą Kuźmy spisywała się poniżej oczekiwań. Zespół, który przed rozpoczęciem rozgrywek został znacznie wzmocniony, w czterech pierwszych meczach zdobył tylko dwa punkty, nie wygrał żadnego spotkania ligowego, a na dodatek doznał bolesnych porażek z Chrobrym Głogów i Zawiszą Bydgoszcz. Andrzej Dadełło, właściciel klubu, nie czekał na kolejne mecze i zdecydował się na zmianę szkoleniowca. Jego wybór padł na Ryszarda Tarasiewicza.

- Już rok temu byliśmy blisko porozumienia, ale wtedy trener wybrał ofertę klubu z Ekstraklasy. Cieszę się, że tym razem zdecydował się na pracę w Miedzi. Pomimo niepowodzeń z determinacją będziemy nadal dążyć do celu - wyjaśniał Dadełło.  Tarasiewicz w poniedziałek podpisał z Miedzią roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok.

"Specjalista od awansów", jak nazywa się Tarasiewicza, do Ekstraklasy w swojej karierze trenerskiej wprowadził już Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin i Zawiszę Bydgoszcz. W minionym sezonie były reprezentant Polski prowadził Koronę Kielce, z którą mimo trudności organizacyjno-finansowych utrzymał się w najwyższej klasie rozgrywkowej.   

- Różnice w tabeli nie są tak duże, żeby ich nie nadrobić. Miałem już sytuację, gdzie przychodziłem do zespołu w trakcie sezonu. Każdy trener chciałby mieć możliwość przygotowania zespołu do sezonu, ale tak nie jest. Kadra, która jest teraz w Legnicy, jest wystarczająca żeby zdobywać punkty. Każdy trener ma swoją filozofię. Uważam, że ten zespół będzie grał inaczej, ale nie będzie jakiejś rewolucji. Będziemy funkcjonować na boisku tak, jak ja chcę - powiedział Tarasiewicz.

Miedź po czterech kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli I ligi. Legniczanie zgromadzili dwa punkty i jako jedyni nie odnieśli jeszcze zwycięstwa. Wszystko wskazuje też na to, że niebawem na testach w Miedziance pojawi się napastnik. W najbliższym meczu ligowym podopieczni Tarasiewicza zmierzą się w Legnicy z Wisłą Płock.

< Przejdź na wp.pl