PAP / Stanisław Rozpędzik

Sparingowo: cenna wygrana Ruchu Chorzów

Michał Piegza

W pierwszym spotkaniu rozgrywanym podczas zgrupowania w Hiszpanii piłkarze Ruchu Chorzów pokonali Servette Genewa 2:1. Niebiescy przegrywali 0:1, ale później gole dla chorzowian zdobyli Maciej Urbańczyk i w końcówce Miłosz Przybecki.

Po 36 godzinach piłkarze Ruchu Chorzów dotarli do Benicassim, a już wieczorem przystąpili do pierwszego meczu sparingowego podczas zgrupowania w Hiszpanii. Rywalem Niebieskich było Servette Genewa. W składzie chorzowian pojawił się Milen Gamakow, który po odwieszeniu przez NKO PZPN zakazu transferowego ma zostać wypożyczony na Cichą z Lechii Gdańsk. 

Pojedynek od początku rozgrywany był w dobrym tempie. Pomimo chłodu zawodnicy nie mogli narzekać na warunki. Szwajcarzy objęli prowadzenie w 17. minucie. Po błędzie obrony sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Jean-Pierre Nsame. Ruch wyrównał siedem minut przed przerwą. Składną akcję zespołu celnym strzałem wykończył Maciej Urbańczyk

Po zmianie stron Waldemar Fornalik do boju posłał dziesięciu nowych graczy. Więcej okazji bramkowych mieli gracze Servette, ale minutę przed końcem to Niebiescy zadali decydujący cios. Autorem zwycięskiego gola był Miłosz Przybecki.

Kolejny sparing Niebiescy zaplanowany mają na  piątek. Rywalem Ruchu będzie Diosgyori VTK.

ZOBACZ WIDEO Serie A: triumf Napoli na San Siro! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Ruch Chorzów - Servette Genewa 2:1 (1:1)
0:1 - Nsame 17'
1:1 - Urbańczyk 38'
2:1 - Przybecki 89'

Skład Ruchu Chorzów:

I połowa: Hrdlicka - Konczkowski, Helik, Kowalczyk, Oleksy - Mazek, Gamakow, Urbańczyk, Lipski, Visnakovs - Niezgoda

II połowa: Hrdlicka (55' Lech) - Pazio, Cichocki, Trojak, Moneta - Przybecki, Surma, Walski, Nowak (78' Bargiel), Słoma - Arak.

< Przejdź na wp.pl