PAP/EPA / EPA/RAUL CARO CADENAS

Primera Division: Sevilla tuż za plecami Barcelony. Twierdza została zdobyta

Igor Kubiak

Sevilla odniosła ważne wyjazdowe zwycięstwo nad UD Las Palmas. Jedynego gola spotkania zdobył Joaquin Correa. To pierwsza porażka na własnym boisku ekipy z Kanarów.

Sevilla jeszcze do niedawna plasowała się na 2. pozycji w tabeli, ale porażka z Espanyolem i remis z Villarreal sprawił, że gracze Jorge Sampaoliego spadli za Barcelonę. W ramach 22. kolejki Andaluzyjczyków czekało kolejne ciężkie starcie - na wyjeździe z UD Las Palmas, które miało passę 15 meczów bez porażki na własnym boisku.

Mecz był wyrównany z lekką przewagą gospodarzy. Ekipa z Kanarów stworzyła sobie więcej okazji, ale bardzo dobrze między słupkami spisywał się Sergio Rico. Długo czyste konto zachowywał również jego vis-a-vis, były golkiper Sevilli, Javi Varas. 34-latek skapitulował dopiero w 80. minucie, kiedy to sytuację sam na sam wykorzystał wprowadzony kilka chwil wcześniej Joaquin Correa.

UD Las Palmas przegrał 0:1 i nie jest już jedyną obok Realu Madryt niepokonaną ekipą na własnym boisku. Zespół z Kanarów poprzednio w lidze poległ u siebie 13 marca zeszłego roku (z Realem Madryt).

Bardzo ważne zwycięstwo odniósł Sporting Gijon. Asturyjczycy pokonali na wyjeździe jednego z rywali w walce o pozostanie - CD Leganes 2:0. Ekipa zanotowała pierwsze zwycięstwo od 4 grudnia i ma tylko 2 punkty straty do niedzielnego rywala, który plasuje się tuż nad strefą spadkową.

CD Leganes - Sporting Gijon 0:2 (0:0)
0:1 - Roberto Canella 66'
0:2 - Jorge Burgui 83'

UD Las Palmas - Sevilla FC 0:1 (0:0)
0:1 - Joaquin Correa 80'

Deportivo - Barcelona: demolka gospodarzy - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl