Belgijscy potentaci chcą Ryotę Moriokę

Marek Wawrzynowski

Jeszcze niedawno był zawodnikiem Śląska Wrocłąw, a dziś jest najlepszym zawodnikiem ligi belgijskiej. Ryota Morioka może trafić do Club Brugge lub Anderlechtu.

Japoński rozgrywający Ryota Morioka jest prawdziwym objawieniem ligi belgijskiej. Były zawodnik Śląska Wrocław, obecnie występujący w Waasland-Beveren, w 14 meczach ligowych strzelił 7 goli i zaliczył 8 asyst.

Jak informuje serwis "Voetbalkrant", zawodnikiem interesują się już kluby z belgijskiej czołówki oraz zagraniczne. Do tej pory wiele wskazywało na to, że piłkarz jest "nie na sprzedaż", ale zainteresowanie nim przeszło oczekiwania zarządu klubu. Nie chcą sprzedać zawodnika, bo wciąż utrzymują się w walce o czołówkę ligi belgijskiej. Piłkarza chce jednak pozyskać Club Brugge i RSC Anderlecht.

W Śląsku Wrocław Morioka grał 1,5 roku. W końcówce sezonu 2016/17 miał prawdziwą eksplozję formy. W grupie drużyn walczących o utrzymanie strzelił w 7 meczach 3 gole i zaliczył 4 asysty. Dlatego poszedł do Beveren za 275 tysięcy euro. Dziś jego wartość jest wg. belgijskiej prasy dziesięć razy większa.

ZOBACZ WIDEO: Polska sędzia: Byłam zszokowana, że ktoś może mnie tak bardzo wyzywać  

< Przejdź na wp.pl