PAP / Bartłomiej Zborowski / Feta na Placu Zamkowym

Piłkarze Legii Warszawa ukarani mandatami za odpalanie rac podczas fety mistrzowskiej

Kuba Cimoszko

Trzech piłkarzy Legii Warszawa zostało ukaranych mandatami za odpalenie rac na Placu Zamkowym. Zawodnicy oraz kibice Wojskowych świętowali tam zdobycie mistrzostwa Polski.

W poniedziałek na Placu Zamkowym w Warszawie odbyła się oficjalna feta kibiców i piłkarzy Legii z okazji zdobycia tytułu mistrza Polski. Podczas świętowania tradycyjnie zostały odpalone race, przez które kłopoty mieli m. in. pracownicy klubu. - Cztery osoby zostały ukarane mandatem - mówił Robert Szumiata, rzecznik śródmiejskiej policji dla "TVN24".

Według doniesień telewizji, chodzi o Williama Remy'egoArtura Jędrzejczyka, Domagoja Antolicia, a także pełniącego rolę asystenta trenera, Aleksandara Vukovicia. Wszyscy musieli zapłacić po 100 złotych. Ciekawostką jest fakt, że ten pierwszy otrzymał mandat niesłusznie, bowiem pirotechnikę miał w ręku... Cafu.

Takie same konsekwencje spotkały także wielu sympatyków. Zresztą fani stołecznego klubu już w niedzielę spontanicznie zgromadzili się wokół Kolumny Zygmunta. Jak podała później policja, wystawiono wtedy 56 kar na kwotę ponad siedmiu tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że Wojskowi zapewnili sobie tytuł w wyjazdowym meczu ostatniej kolejki Lotto Ekstraklasy z Lechem, który został przerwany przy stanie 2:0 dla gości. W 77. minucie na murawę wtargnęli bowiem poznańscy kibice. Sędzia zdecydował, że zawody nie będą kontynuowane, a Komisja Ligi w trybie pilnym zweryfikowała wynik jako walkower.

ZOBACZ WIDEO Żart Nawałki związany z Błaszczykowskim. Wiadomo, kiedy Kuba dotrze do Juraty
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl