PAP / Leszek Szymański / Agencja Analityki Sportowej przeprowadziła sondaż wśród kibiców dotyczący ich preferencji politycznych

Sprawdzono polityczne preferencje kibiców. Zaskakujące wyniki

Szymon Mierzyński

Gdyby o składzie parlamentu decydowali kibice, układ sił na polskiej scenie politycznej byłby zupełnie inny. To wynik niecodziennego badania.

Agencja Analityki Sportowej przeprowadziła sondaż, w którym wzięło udział 11 046 osób ze środowiska kibiców futbolu. Sprawdzano nie tylko poparcie dla poszczególnych partii, ale też preferencje w najbliższych wyborach na prezydentów największych polskich miast.

Wśród fanów futbolu największym poparciem cieszy się Kukiz' 15 (19 proc.). 2. miejsce przypadło Ruchowi Narodowemu (18), a dalej plasują się Prawo i Sprawiedliwość (16,5), Wolność (15,4), Platforma Obywatelska (6,3), Sojusz Lewicy Demokratycznej (2,1), .Nowoczesna (1,4), Prawica RP (1,3), Razem (1,1) oraz Kongres Nowej Prawicy (0,8).

Ciekawie układają się też prognozowane wyniki wyborów w największych polskich miastach. Gdyby decydowały wyłącznie głosy kibiców piłkarskich, większość prezydentów wywodziłaby się z partii rządzącej.

W Warszawie zwyciężyłby Patryk Jaki z PiS (34,1 proc.), w Katowicach Marcin Krupa z PiS (13,1), w Krakowie Konrad Berkowicz z Wolności (26,6), we Wrocławiu Mirosława Stachowiak-Rozecka z PiS (27,3), w Gdańsku Kacper Płażyński z PiS (32,1), w Poznaniu Jarosław Pucek (51,2), a w Szczecinie Bartłomiej Sochański z PiS (32,3). W Łodzi zaś mamy remis, bo Waldemar Buda z PiS i Hanna Zdanowska ze Zjednoczonej Opozycji zebrali po 19,1 proc. głosów.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Wspaniały gest Vitala Heynena. Oddał złoty medal. Zobacz nagranie 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl