Karol Świderski przeszedł chrzest w PAOK Saloniki. Od kolegów oberwał po głowie
Nowi koledzy w PAOK-u Saloniki przyjęli już w swoje szeregi Karola Świderskiego. Polski napastnik musiał jednak przejść dość nietypowy chrzest.
Karol Świderski postanowił odejść z Jagiellonii Białystok. Polski napastnik został sprzedany do PAOK-u Saloniki, z którym podpisał 3,5-letni. W Grecji wszyscy liczą, że 22-latek godnie zastąpi Aleksandara Prijovicia, który odszedł do arabskiego Al-Ittihad FC.
Świderski już dołączył do nowej drużyny, która we wtorek zmierzy się w krajowym pucharze z Panachaiki. Nowi koledzy od razu przygotowali chrzest dla polskiego napastnika.
Gracze z Salonik ustawili się w szpalerze. Następnie Świderski musiał przez niego przejść, a koledzy... uderzali go po głowie. Oczywiście wszystko było w formie żartu i były gracz "Jagi" podołał wyzwaniu z uśmiechem.