Newspix / Andrew Yates/CSM via ZUMA Wire / Na zdjęciu: Virgil van Dijk

Liga Mistrzów. Van Dijk: Nie mam pojęcia jak zatrzymać Messiego

Tomasz Skrzypczyński

- Jak zatrzymać Leo Messiego? Nie mam pojęcia - przekonuje obrońca Liverpoolu Virgil van Dijk. To właśnie FC Barcelona będzie rywalem The Reds w półfinale Ligi Mistrzów.

Liverpool FC gładko pokonał w ćwierćfinale Ligi Mistrzów FC Porto (2:0 i 4:1) i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. Tam The Reds może już nie być tak łatwo.

Rywalem zespołu z Anfield Road będzie FC Barcelona. Duma Katalonii w ostatniej fazie rozprawiła się bez straty gola z Manchesterem United (1:0 i 3:0).

W rewanżu na Camp Nou dwa gole dla Blaugrany strzelił Leo Messi, który jest też liderem klasyfikacji strzelców (10 bramek). Argentyńczyk będzie najgroźniejszym piłkarzem Barcelony także w spotkaniach z LFC.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bójka Lewandowskiego z Comanem dała pozytywny impuls? "Takie sytuacje biorą się z ambicji" 

Sadio Mane liderem klasyfikacji LM. Lewandowski wysoko

 - Jak zatrzymać Messiego? Nie mam pojęcia - przyznał szczerze obrońca Liverpoolu Virgil van Dijk.

 - Musimy się odpowiednio przygotować. Wiem jednak, że mamy spore szanse na sukces. To będą świetne spotkania, nie możemy się ich doczekać. Cieszymy się, że znowu jesteśmy w półfinale - dodał holenderski piłkarz.

W drugim półfinale Tottenham Londyn zmierzy się z Ajaksem Amsterdam.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl