Getty Images / Gustavo Ortiz / Na zdjęciu: Marcelo Diaz

Kontrowersyjna opinia Marcelo Diaza ws. koronawirusa. "Chcą nami manipulować"

Mateusz Kozanecki

Fala krytyki spadła na reprezentanta Chile Marcelo Diaza, który stwierdził, że koronawirus został wypuszczony, aby móc kontrolować ludzi. - Muszę zostać w domu jak niewolnik - skomentował piłkarz.

Już u ponad 550 tys. osób stwierdzono zarażenie koronawirusem. Aktualnie najwięcej przypadków jest w Stanach Zjednoczonych - 86 tys. (stan na 27 marca, godz. 16). Kontrowersyjną opinię na temat choroby wygłosił Marcelo Diaz, reprezentant Chile występujący na co dzień w argentyńskim Racing Club.

- Rozumiem, że moje życie nie należy do mnie. Moje życie jest kontrolowane przez osoby trzecie i bezpośrednio przez koronawirusa atakującego świat. Muszę zostać w domu jak niewolnik i przestać robić to, na co mam ochotę. Powinienem zostać w domu, aby się nie zarazić, a jednocześnie nie zarazić innych - powiedział Diaz cytowany przez portal infobae.com.

- Wierzę, i jest to moja wersja, że chcą nas kontrolować, manipulować nami i utrzymywać rzeczywistość w izolowanym stanie, bez metody walki z wirusem. Całkowicie wierzę, że tak jak stworzono wirusa, tak samo znajdzie się na niego lekarstwo, które nie będzie darmowe - dodał.

Kibice nie byli zachwyceni. Swoje niezadowolenie wyrazili w mediach społecznościowych, gdzie przeważały negatywne opinie. Nie brakowało również fanów, którzy wyśmiali piłkarza za głoszenie tego typu opinii.

Czytaj także:
- "Wykończmy tego koronawirusa razem!". Emocjonalny wpis narzeczonej Cristiano Ronaldo
Neymar zignorował zalecenia ws. pandemii. Zdjęcia gwiazdora futbolu wywołały kontrowersje

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
 

< Przejdź na wp.pl