Heung-Min Son kończy służbę wojskową. Znakomicie sobie radził z bronią
Piłkarz Tottenhamu Hotspur oficjalnie zakończył służbę wojskową. Na koniec Heung-Min Son dostał dyplom dla najlepszego strzelca.
Każdy mężczyzna w Korei Południowej musi odbyć 21-miesięczną służbę wojskową przed 28. rokiem życia. W przypadku Heung-Min Sona zrobiono jednak pewien wyjątek i skrócono szkolenie do trzech tygodni. Piłkarz wykorzystał więc zawieszenie sezonu w Premier League i poleciał do ojczyzny, by spełnić swój obowiązek.
Zawodnik Tottenhamu Hotspur nie mógł liczyć na taryfę ulgową i uczestniczył we wszystkich szkoleniach. Uczył się m.in. posługiwania karabinem, bagnetem, ale także środkami chemicznymi. Jak mu szło na poligonie?
Gazeta "The Korea Herald" informuje, że koreański gwiazdor najlepiej sobie radził na strzelnicy. Piłkarz popisywał się stuprocentową skutecznością i trafiał w cel 10/10 strzałów. W dowód uznania otrzymał wyróżnienie dla najlepszego strzelca.
- Wszystkie szkolenia były oceniane uczciwie i surowo, a oficerowie poinformowali, że Son sumiennie się do nich przykładał - mówi jeden z oficerów.
Premier League. Żarty się skończyły. Heung-Min Son rozpoczął służbę w wojsku >>
Premier League. Co czeka Heung-Min Sona w wojsku? W planie m.in. nauka radiologii >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz Premier League zrobił synowi piłkarską szkołę przetrwania