PAP/EPA / Stuart Franklin / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Bundesliga. Niemiecki dziennik chwali Roberta Lewandowskiego. "Stał się kimś więcej niż napastnikiem"

Michał Fabian

Robert Lewandowski zasłużył na tytuł gracza sezonu Bundesligi nie tylko ze względu na snajperskie popisy. Jak podkreślają niemieckie media, stał się piłkarzem zespołowym, który potrafił pomóc Bayernowi Monachium w trudnych momentach.

"Napastników definiują gole i być może Robert Lewandowski w wieku 31 lat jest najlepszą wersją samego siebie. Lewandowski jest teraz kimś więcej niż napastnikiem. Piłkarzem zespołowym, i to jakim, po tylu latach" - czytamy w tekście o napastniku Bayernu Monachium, który w czwartek ukazał się w "Sueddeutsche Zeitung".

Autor tekstu Christof Kneer nazywa Lewandowskiego "piłkarzem sezonu" i przypomina, jaką przemianę przeszedł w ostatnim czasie.

"Stare obrazki zostały już zapomniane. Lewandowski, który macha rękami, gdy koledzy nie dograją mu piłki. Lewandowski, który sam nie podaje. Lewandowski, który wymienia nerwowe spojrzenia z Arjenem Robbenem" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielki błąd bramkarza. Za chwilę padł gol
 

Polakowi wypomniano także dążenie do transferu do Realu Madryt. W tym celu zmienił agenta, wiążąc się z Pinim Zahavim, który miał mu pomóc w przeprowadzce do Hiszpanii (więcej TUTAJ>>). Tak się jednak nie stało.

"Lewy" podpisał nową umowę z Bayernem (do 30 czerwca 2023 r.), a w tym sezonie gra jak z nut. Strzelił już 31 goli w Bundeslidze i najprawdopodobniej po raz piąty zostanie królem strzelców.

Jak zauważa dziennikarz "Sueddeutsche Zeitung", jedna rzecz mu się nie uda. Napastnik nie pobije rekordu Gerda Muellera z sezonu 1971/72 (40 goli).

"Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: prawdopodobnie nic z tego nie będzie. Dziewięciu bramek Lewandowski nie strzeli w dwóch ostatnich spotkaniach" - pisze Kneer, podkreślając, że SC Freiburg i VfL Wolfsburg grają dobrze w obronie i z pewnością będą utrudniać zadanie Polakowi.

Z Freiburgiem Bayern zagra u siebie 20 czerwca, zaś w Wolfsburgu - 27 czerwca (początek obu meczów o godz. 15.30).

Czytaj także: Bundesliga. "Jestem z tego dumny". Robert Lewandowski o nazywaniu go "maszyną"
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl