PAP/EPA / Mark Runnacles / Na zdjęciu: Olivier Ntcham of Celtic (z lewej) i Wergiton do Rosario Calmon (z prawej)

Liga Mistrzów: Celtic Glasgow pokonany przez Ferencvarosi. Patryk Klimala i Grzegorz Sandomierski odpadli

Sebastian Szczytkowski

Nie ma już Legii Warszawa w eliminacjach Ligi Mistrzów. Pokonany został również Celtic, którego piłkarzem jest Patryk Klimala, a także CFR Cluj z Grzegorzem Sandomierskim w kadrze.

Celtic rozczarował, choć zagrał na własnym stadionie. Przeciwnikiem zespołu Patryka Klimali był Ferencvarosi TC, który stara się regularnie poprawiać swoje notowania na europejskiej arenie. Podopieczni Serhija Rebrowa zdobyli prowadzenie 1:0 już w 7. minucie. David Siger precyzyjnie przymierzył zza pola karnego. Ferencvaros pokazał pazur i w drugiej połowie nie dał się zdemobilizować golem na 1:1 Ryana Christie. To mistrz Węgier rozstrzygnął pojedynek uderzeniem na 2:1 Tokmaca Nguena w 75. minucie. Klimala spędził cały mecz na ławce rezerwowych Celticu, a w lepszym zespole zagrali Adnan Kovacević i Lasza Dwali znani z PKO Ekstraklasy.

Konfrontacja CFR Cluj z Dinamem Zagrzeb mogła być meczem z dwoma polskimi akcentami, a zabrakło choćby jednego. Grzegorz Sandomierski powrócił, ale tylko na ławkę rezerwowych mistrza Rumunii, a Damian Kądzior jest o krok od transferu do hiszpańskiego Eibar i nie wybrał się już do Klużu. Podstawowym bramkarzem CFR jest Cristian Balgradean i skapitulował już w 14. minucie po strzale Amera Gojaka. Mistrz Rumunii nie zamierzał jednak składać broni i stworzył pasjonujące widowisko, w którym po dogrywce było 2:2. Dinamo zapewniło sobie awans dopiero w siódmej serii konkursu rzutów karnych, choć od 55. minuty grało w osłabieniu.

Od wtorku interesująco jest na ścieżce niemistrzowskiej. AZ Alkmaar wrócił z naprawdę dalekiej podróży w wygranym 3:1 meczu z Viktorią Pilzno, a jego rywale z Czech muszą czuć potężne rozczarowanie. Viktoria objęła prowadzenie w ostatnim kwadransie podstawowego czasu, a przedstawiciel Eredivisie doprowadził do dogrywki strzałem z rzutu karnego w 95. minucie. Wyraźnie uskrzydlony AZ poszedł za ciosem i strzelił kolejne gole w dodatkowych dwóch kwadransach.

Miłe złego początki przeżyli również piłkarze NK Celje. Mistrz Słowenii prowadził z Molde FK, ale po przerwie pozwolili rywalom z Norwegii odwrócić wynik na 2:1. Etzaz Hussain wyrównał z pomocą katastrofalnie interweniującego bramkarza, a konfrontację rozstrzygnął strzałem z bliska Leke James.

Z atutu własnego boiska skorzystali azerski Karabach Agdam, białoruskie Dinamo Brześć oraz szwajcarscy Young Boys Berno. Na wyjazdach poradzili sobie ze swoimi przeciwnikami izraelski Maccabi Tel Awiw, austriacki Rapid Wiedeń i FC Midtjylland. Klub z Danii zwyciężył 1:0 z Ludogorcem Razgrad.

II runda eliminacji Ligi Mistrzów:

CFR Cluj - Dinamo Zagrzeb 2:2 (0:1, 2:2, 2:2) k. 5:6
0:1 - Amer Gojak 14'
1:1 - Michael Pereira 64'
1:2 - Lirim Kastrati 78'
2:2 - Gabriel Debeljuh 90'

Celtic Glasgow - Ferencvarosi TC 1:2 (0:1)
0:1 - David Siger 7'
1:1 - Ryan Christie 54'
1:2 - Tokmac Nguen 75'

AZ Alkmaar - Viktoria Pilzno 3:1 pd. (0:1, 1:1, 2:1)
0:1 - David Limbersky 78'
1:1 - Teun Koopmeiners (k.) 90'
2:1 - Albert Gudmundsson 98'
3:1 - Albert Gudmundsson 118'

NK Celje - Molde FK 1:2 (1:0)
1:0 - Mitja Lotrić 38'
1:1 - Etzaz Hussain 57'
1:2 - Leke James 74'

Karabach Agdam - Sheriff Tyraspol 2:1 (1:0)
1:0 - Uros Matić (k.) 22'
2:0 - Mahir Emreli 63'
2:1 - Frank Castaneda 78'

Dinamo Brześć - FK Sarajewo 2:1 (1:1)
1:0 - Michaił Gordejczuk 3'
1:1 - Andrej Dokanović 34'
2:1 - Abdoulaye Diallo 49'

Young Boys Berno - KI Klaksvik 3:1 (0:0)
1:0 - Jean Pierre Nsame 51'
2:0 - Miralem Sulejmani 57'
2:1 - John Johannesen 79'
3:1 - Ngoumo Ngamaleu 82'

Suduva Mariampol - Maccabi Tel Awiw 0:3 (0:1)
0:1 - Avi Rikan 30'
0:2 - Nick Blackman 73'
0:3 - Ofir Davidzada 90'

Lokomotiva Zagrzeb - Rapid Wiedeń 0:1 (0:1)
0:1 - Ercan Kara 32'

Ludogorec Razgrad - FC Midtjylland 0:1 (0:0)
0:1 - Junior Brumado 78'

Czytaj także: Polska może gościć mecze na neutralnym terenie. Wytypowano pięć miast

Czytaj także: UEFA otworzy stadion przed kibicami. Superpuchar pierwszym meczem z publicznością

ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Robert Lewandowski nie zawiódł w finale. "Przykrył czapką Mbappe i Neymara"
 

< Przejdź na wp.pl