Getty Images / Ira L. Black - Corbis / Na zdjęciu: Kacper Przybyłko i Blaise Matuidi

MLS. Świetny mecz Przybyłki. Jego koledzy wywołali awanturę po pudle Higuaina

Bartłomiej Bukowski

Dwie asysty zaliczył Kacper Przybyłko w meczu Philadelphia Union - Inter Miami (3:0). Rozmiary porażki mógł zmniejszyć Gonzalo Higuain, jednak nie wykorzystał rzutu karnego.

Kacper Przybyłko zaliczył kolejny udany mecz w Major League Soccer. Jego Philadelphia Union pokonała 3:0 Inter Miami, a sam Polak asystował przy dwóch pierwszych trafieniach. Po 14 kolejkach, wraz z trzema innymi piłkarzami prowadzi w klasyfikacji kanadyjskiej. Jak do tej pory zgromadził na swoim koncie 6 bramek oraz 4 asysty. 

W dużo gorszym nastroju mecz kończył natomiast Gonzalo Higuain. Argentyńczyk nie będzie dobrze wspominał swojego debiutu za oceanem. 32-latek mógł w 77. minucie zdobyć bramkę kontaktową, jednak nie trafił z rzutu karnego. Jego strzał poleciał nad poprzeczką bramki Andre Blake'a. 

Po wszystkim doszło do małej awantury. Radość piłkarzy Philadelphii po przestrzelonej jedenastce nie spodobała się Higuainowi, który wdał się z nimi w przepychankę. Sytuację musiał uspokajać sędzia oraz koledzy z zespołu byłego gwiazdora Napoli czy Realu Madryt. 

Co ciekawe, Higuain ma w tym momencie na koncie serię czterech zmarnowanych rzutów karnych. Po raz ostatni z 11 metrów trafił 13 lutego 2018 roku w meczu Ligi Mistrzów Juventus - Tottenham (2:2). Łącznie w całej karierze spudłował 8 z 27 podjętych prób. 


Czytaj także:
La Liga. Atletico Madryt - Granada CF. Znakomite wejście Luisa Suareza. "Potrzebowałem świeżego powietrza"
Ładny gol Adama Buksy w Major League Soccer [WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka lądowała w ich siatce... 37 razy! Kuriozalny mecz w Niemczech
 

< Przejdź na wp.pl