Liga Narodów. Polska - Włochy. Krótki komentarz Arkadiusza Milika
Reprezentacja Polski zremisowała z Włochami 0:0 w meczu Ligi Narodów. I obiektywnie trzeba powiedzieć, że to nie był zły wynik dla kadry Jerzego Brzęczka.
Na Stadionie Energa w Gdański obie drużyny miały swoje szanse, ale finalnie stanęło na bezbramkowym remisie - Polacy mogą być zadowoleni, Włosi czuli pewien niedosyt.
Arkadiusz Milik spotkanie rozpoczął na ławce - na boisku pojawił się w 70. minucie zastępując Mateusza Klicha.
Napastnik SSC Napoli dostał zatem ponad dwadzieścia minut na poszukanie szansy pokonania bramkarza rywali. Gianluigi Donnarumma tego dnia piłki z siatki wyciągać jednak nie musiał.
Sam Milik nie miał jednak wątpliwości, że Biało-Czerwoni rozegrali dobry mecz przeciwko silnemu rywalowi - taki właśnie komentarz umieścił na Twitterze.
Zobacz także:
Jacek Bąk: Remis należy szanować, ale Włosi w nim pomogli
Jakub Moder: Mogę zapisać sobie ten mecz do plusów, nie przestraszyliśmy się
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomaszewski o problemach podatkowych Lewandowskiego. "To nie odbije się na jego grze"