Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Andrea Pirlo

Liga Mistrzów. Przełomy moment dla Juventusu. Mistrzowie odzyskują swój blask

Jakub Artych

To był magiczny wieczór dla Juventusu na Camp Nou. Mistrzowie Włoch zapewnili sobie 1. miejsce na zakończenie fazy grupowej. - Byliśmy perfekcyjni - mówi zachwycony trener Andrea Pirlo.

Juventus FC ma za sobą trudne miesiące. Stara Dama pod wodzą Andrei Pirlo nie zawsze gra na miarę oczekiwań. W Serie A zajmuje dopiero czwarte miejsce, tracąc sześć punktów do liderującego AC Milan. Nie brakowało głosów, że praca na tym stanowisku to za wysokie progi dla legendarnego piłkarza.

Od kilku meczów w zespole z Turynu widać już symptomy lepszej gry. Przełomowy może okazać się jednak wtorkowy wieczór na Camp Nou, w którym Juventus w szóstej kolejce Ligi Mistrzów rozbił Barcelonę 3:0.

Po meczu Pirlo mocno komplementował swój zespół. - Kiedy zaczyna się mecz z takim skupieniem, koncentracją i determinacją, wtedy przychodzą wyniki. Widziałem więcej chęci do gry wśród moich piłkarzy niż wśród zawodników Barcelony. Byliśmy perfekcyjni - tłumaczy Włoch, cytowany przez "La Gazetta dello Sport".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale wściekłość! Trener w Rumunii wpadł w szał 

Wtorkowy pojedynek zapowiadano jako starcie Cristiano Ronaldo z Lionelem Messim. Zdecydowanie więcej powód do radości ma CR 7, który na Camp strzelił dwie bramki.

- Cristiano był mocno zmotywowany, ponieważ mierzył się ze swoim odwiecznym rywalem Messim. Jeśli Ronaldo gra tak jak teraz, to wszystko staje się prostsze.
Pomógł nam mocno i nie chodzi tylko o dwa strzelone gole - tłumaczy szkoleniowiec Starej Damy.

Dzięki wygranej 3:0, Juventus na zakończenie fazy grupowej wskoczył na pierwsze miejsce w grupie.

Zobacz także: UEFA wybrała nowych sędziów meczu PSG - Istanbul Basaksehir. Dwaj z nich to Polacy!

Zobacz także: Łukasz Piszczek obudził Borussię Dortmund. Istotny gol Polaka
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl