Słowa Zinedine'a Zidane'a dają do myślenia. Co zrobi francuski trener?
Wydaje się, że odejście Zinedine'a Zidane'a z Realu Madryt jest już nieuniknione. - Przychodzi taki czas, że potrzebujesz zmian - wypalił 48-latek.
Przed dwoma laty Francuz zaakceptował ofertę Florentino Pereza i zgodził się wrócić na Santiago Bernabeu w roli trenera. Zinedine Zidane jest mocno związany ze stołeczną drużyną, szybko wyprowadził ją na prostą.
Na dwie kolejki przed końcem Real Madryt jest wiceliderem Primera Division i wciąż pozostaje w grze o mistrzostwo Hiszpanii. Na fotelu lidera znajduje się Atletico, które ma zaledwie dwa oczka przewagi.
Umowa szkoleniowca "Królewskich" wygaśnie wraz z końcem czerwca. - Pytania o moją przyszłość zrobiły się nudne. Naprawdę nie wiem, co się wydarzy. Myślę o wszystkim z dnia na dzień - mówił na konferencji prasowej przed najbliższym spotkaniem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prawdziwy popis gwiazdy Realu Madryt. Wow!
- Przychodzi taki czas, że potrzebujesz zmian. W niektórych przypadkach jest to dobre rozwiązanie dla wszystkich. Niekiedy trzeba odejść dla dobra ogółu - podsumował. Z informacji serwisu goal.com wynika, że sprawa jest już przesądzona. Zidane miał już przekazać piłkarzom swoją decyzję. Real rozpocznie przygotowania do nowego sezonu z nowym trenerem na ławce.
Mecz Athletic Bilbao - Real Madryt odbędzie się w niedzielę (16 maja). Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 18:30.
Czytaj także:
"To musi być żart". Dziewczyna piłkarza Chelsea ostro krytykuje Thomasa Tuchela
UEFA chce zmienić lokalizację Superucharu. Stambuł dostanie nagrodę pocieszenia?