"To musi być żart". Dziewczyna piłkarza Chelsea ostro krytykuje Thomasa Tuchela
Finał Pucharu Anglii nie poszedł po myśli Chelsea Londyn. Po spotkaniu na ostrą krytykę Thomasa Tuchela zdecydowała się dziewczyna Tammy'ego Abrahama, którego zabrakło nawet na ławce rezerwowych w starciu z Leicester City.
Jednak jak się okazuje metody szkoleniowe oraz przede wszystkim decyzje personalne niemieckiego szkoleniowca nie wszystkim przypadły do gustu. Po przegranej Chelsea w finale krajowego pucharu na ostrą krytykę wobec trenera londyńskiego klubu zdecydowała się Leah Monroe - dziewczyna Tammy'ego Abrahama.
- Jak to możliwe, że na mecz finałowy odsuwasz od składu swojego najlepszego strzelca? Tę samą osobę, której gole zapewniły ci awans do tego finału. To nie ma żadnego sensu. To musi być żart - napisała Leah Monroe na Instagramie.
Tammy Abraham był jednym z podstawowych zawodników Chelsea w pierwszej części sezonu. Jednak po tym jak drużynę po Franku Lampardzie przejął Thomas Tuchel, młody Anglik stracił miejsce w składzie. Co więcej, niemiecki trener nie zdecydował się zabrać Abrahama nawet na ławkę rezerwowych na spotkanie w finale Pucharu Anglii.
Tammy Abraham’s partner on Instagram, which has now been deleted.
— Absolute Chelsea (@AbsoluteChelsea) May 15, 2021
[via iG: leahmonroe_] pic.twitter.com/qQ7bOLPvu3
Zobacz także: Brytyjskie media zachwycone Klichem
Zobacz także: Ostra odpowiedź Gikiewicza do internauty
Oglądaj rozgrywki Pucharu Anglii na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)