Pod presją - zapowiedź meczu Flota Świnoujście - Pogoń Szczecin

Sebastian Szczytkowski

Końcowe odliczanie dobiega końca! W sobotnie popołudnie, komplet dywagacji i czczych przechwałek zostanie poza murawą, gdy piłkarską walkę o prymat w regionie stoczą Flota Świnoujście i Pogoń Szczecin. To pierwsza, ligowa konfrontacja pomiędzy tymi zespołami, dlatego ciśnienie i temperatura wydarzenia są ogromne. Prócz prestiżowej stawki, na boisku będą leżały ligowe punkty, których rozdział może mieć znaczny wpływ na wygląd tabeli.

Do derbów, jako nieśmiały faworyt przystępuje Flota. Wszak to Wyspiarze są liderem tabeli i w dotychczasowych konfrontacjach suwerennie rozdawali karty. Dzięki skutecznej i przyjemnej dla oczu grze, zgarnęli spory kapitał punktowy i bramkowy. Jednakże, konsekwentne podwyższanie stawki stwarza coraz większą presję. W sobotę Flota będzie bronić nie tylko korony lidera, miana niepokonanej, ale również piłkarskiego prymatu na Pomorzu Zachodnim. Po raz pierwszy w tym sezonie zmierzy się, nie tylko z głodnym zwycięstwa rywalem, ale również z burzą oczekiwań.

Świnoujścianie, w poprzedniej kolejce, zdali swój pierwszy, wyjazdowy test. Wybrali się w nieznane, do Kluczborka, na pojedynek z beniaminkiem ligi. Co prawda, rywal Floty postawił trudne warunki, ale zdaniem większości obserwatorów, boiskowa wyższość lidera była niepodważalna. Potwierdza to szkoleniowiec Floty, Petr Němec: - Mieliśmy grę pod kontrolą i zasłużenie ograliśmy przeciwników. Wynik 2:0, po trafieniach Andraszaka i Rusinka, przedłuża passę meczów bez straconej bramki i udowadnia, że Flota nieprzypadkowo przewodzi tabeli.

Przed derbami, Petr Němec musi podjąć decyzję, którzy zawodnicy stworzą duet napastników. Do gry niezdolny jest waleczny i dobrze wyszkolony technicznie - Damian Staniszewski, który nabawił się urazu w skutek zderzenia z kolegą z zespołu. Głodny gry jest Rusinek, a także zawodnicy, którzy w zeszłym sezonie stanowili trzon zespołu - Chrzanowski, Skwara i Sojka. Rywalizacja o miejsce w podstawowej jedenastce jest ogromna, co w perspektywie kolejnych tygodni, może okazać się ogromnym atutem Wyspiarzy. Ważnym ogniwem derbowej konfrontacji będzie występ Ferdinanda Chi-Fona. Ten piłkarz spędził w Pogoni łącznie pięć sezonów, ale obecnie stanowi o sile ofensywnej Floty. Ma wiele do udowodnienia trenerowi Mandryszowi, który w przerwie letniej nie uwzględnił Ferdżiego w budowaniu pierwszoligowej kadry szczecinian.

W obozie Pogoni tonowanie napięcia. Trener Mandrysz próbuje uniknąć sztucznego nadmuchania balonu oczekiwań. Trudno jednak nie odczuć, iż zdobycie Twierdzy Uznam jest jednym z priorytetowych celów szczecińskiego klubu. Okazją, by udowodnić Flocie, kto zasługuje na rzeczywisty prymat w regionie. Pogoń rozpoczęła sezon grając w kratkę, kompromisowo. Na własnym stadionie ograła GKS Katowice 3:0 i nieszczęśliwie podzieliła się punktami z Podbeskidziem, tracąc bramki w końcowych minutach pierwszej i drugiej części meczu. Przegrana potyczka z GKP 0:1, może oznaczać wyjazdową niemoc szczecinian. Zwłaszcza, że to Pogoń przez dłuższy czas dyktowała warunki gry w Gorzowie. Kibice domagają się zmian w formacjach defensywnych, szczególnie po stracie pięciu goli w ostatnim spokaniu Pucharu Polski. Mandrysz unika jednak zdecydowanych, nagłych roszad. Pod znakiem zapytania stoją występy byłych reprezentantów Floty. Pietruszka i Dziuba są jednak solidnymi kandydatami do pojawienia się na murawie stadionu Floty. Poza tym zabraknie kontuzjowanych Kowala i Ropiejki.

Derby obejrzy komplet publiczności. Mimo wysokiej ceny, kibice Pogoni do środy wykupili ponad tysiąc przydzielonych im wejściówek. Szczecińscy fani zajmą całą słoneczną trybunę, która stanowi optyczną połowę stadionu. Niektórzy z nich udadzą się nad morze wodolotem. Na płycie stadionu powinna królować walka, ostra gra na pograniczu faulu. Nie spodziewam się fajerwerków wirtuozerii, z racji ogromnej stawki i emocji, które towarzyszą derbom. Spotkanie powinna otworzyć pierwsza bramka. Jeżeli zdobędzie ją Pogoń, postawi lidera w niespodziewanej i nowej sytuacji, dodatkowo zwiększając presję. Jedno jest pewne! Jako, iż są to pierwsze, ligowe derby pomiędzy Flotą i Pogonią, wynik zapadnie w pamięć kibiców na wiele lat.

Flota Świnoujście - Pogoń Szczecin / sob 22.08.2009, godz. 17:00

Sędzia: Marcin Roguski (Warszawa).

Przewidywane składy:

Flota Świnoujście: Prusak - Jarun, Mazurkiewicz, Fechner, Kubowicz, Niewiada, Chi-Fon, Andraszak, Polak, Nwaogu, Rusinek.

Pogoń Szczecin: Pyskaty - Nowak, Dymek, Mysiak, Woźniak, Pietruszka, Koman, Parzy, Petasz, Moskalewicz, Dziuba.

Zamów relację z meczu Flota Świnoujście - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści SF POGON na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Flota Świnoujście - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści SF POGON na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT
< Przejdź na wp.pl