WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: kibice Rakowa Częstochowa

El. LKE. Kibice Rakowa mają duży problem przed rewanżowym meczem z KAA Gent

Krzysztof Kaczmarczyk

W czwartkowy wieczór Raków Częstochowa rozegra kolejny mecz w ramach eliminacji do Ligi Konferencji. W Belgii rywalem polskiego zespołu będzie KAA Gent. Czy ekipa Marka Papszuna będzie mogła liczyć na wsparcie swoich fanów?

- Czeka nas decydujące starcie w walce o fazę grupową Ligi Konferencji Europy - przyznał na przedmeczowej konferencji prasowej Marek Papszun.

Przed tygodniem jego Raków Częstochowa pokonał belgijski KAA Gent 1:0. W Belgii zatem będzie bronił skromnej zaliczki. Na mecz wybrała się grupa fanów ekipy spod Jasnej Góry. Nie wiadomo jednak, czy zostanie wpuszczona na trybuny!

"Na stadionie KAA Gent pojawili się już pierwsi kibice. Fani Rakowa są w Gandawie, ale będą mieli duże kłopoty z wejściem na trybuny" - pisze w mediach społecznościowych Jacek Sroka z "Dziennika Zachodniego".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi 

Skąd taka sytuacja? "Belgowie odmówili im sprzedaży biletów wpuszczając tylko kibiców zarejestrowanych w systemie swojego klubu" - wyjaśnia.

Dodajmy, że rewanżowym mecz KAA Gent - Raków Częstochowa w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy rozpocznie się w czwartek 26 sierpnia o godzinie 20:00.

Transmisja będzie dostępna na platformie sport.tvp.pl. Można z niej skorzystać również na urządzeniach mobilnych. My zapraszamy na relację na WP SportoweFakty. Znajdziesz ją TUTAJ.

Zobacz także:
Setny mecz na miarę fazy grupowej. Piłkarz Rakowa czeka na wielki wieczór
Raków gotowy na wszelkie rozwiązania. Marek Papszun przed meczem z KAA Gent

< Przejdź na wp.pl