Kibice Bayernu protestują
Nie podoba im się postępowanie działaczy monachijskiej drużyny, którzy po drugiej stronie widzą jedynie zyski z reklamy. Fani Bayernu Monachium przypominają im, że jest coś jeszcze.
Pisaliśmy już o niezadowoleniu kibiców Bayernu Monachium z umowy ich klubu z katarskimi liniami lotniczymi. Qatar Airways pojawia się na koszulkach bawarskiego zespołu, który dostaje za to miliony euro. Kibice protestują przeciwko umowom z arabską firmą i przypominają, że w Katarze łamane są prawa człowieka.
Podczas spotkania z Arminią Bielefeld fani mieli nową ulubioną piosenkę. Chcąc podkreślić rodzaj protestu, śpiewali "Lufthansa, Lufthansa". To nazwa narodowego przewoźnika Niemiec i wielkiego konkurenta Qatar Airways.
Wcześniej na celowniku kibiców Bayernu znalazł się m.in. dyrektor Bayernu, Oliver Kahn. Fani wywiesili transparent, na którym były bramkarz monachijskiej drużyny prał zakrwawione ubrania i stał z walizką pełną pieniędzy.
Bayern Monachium nie próżnuje. Szuka wzmocnień
Wymęczone zwycięstwo Bayernu. Wymowny komentarz Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!