Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Stanisław Czerczesow

Czerczesow dostał lukratywną ofertę

Robert Czykiel

Lada moment może zostać zamknięty temat powrotu Stanisława Czerczesowa do Polski. Rosyjski szkoleniowiec jest kuszony przez klub, który obiecuje mu wyższe wynagrodzenie, niż w PZPN ma Paulo Sousa.

Stanisław Czerczesow w Polsce pracował niespełna rok, ale do dzisiaj wiele osób dobrze wspomina jego czas w Legii Warszawa. Dlatego ostatnio pojawiło się wiele plotek o powrocie na Łazienkowską lub zastąpieniu Paulo Sousy w reprezentacji Polski.

Wygląda jednak na to, że za chwile ten temat będzie nieaktualny. Rosyjski szkoleniowiec jest bliski rozpoczęcia nowej pracy. Kusi go jeden z najbogatszych klubów w Belgii.

Rosyjski "Sport Express" zdradza, że Czerczesow ma ofertę z Royal Antwerp FC. Belgowie są nawet gotowi płacić mu rocznie 1,2 mln euro. 58-latek takich pieniędzy na pewno nie dostałby w Polsce, bo wspomniany już selekcjoner Sousa zarabia około 840 tys. euro rocznie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany trener nie rzuca słów na wiatr. Co za gest! 

Czerczesow jednak na razie musi uzbroić się w cierpliwość. Klub z Antwerpii w pierwszej chwili musi zwolnić obecnego szkoleniowca, czyli Briana Priske'a. Podstawy ku temu są, bo jego drużyna zajmuje drugie miejsce w lidze ze stratą siedmiu punktów do lidera. W dodatku okupuje ostatnie miejsce w grupie Ligi Europy.

Były trener Legii przez ostatnie pięć lat pracował jako selekcjoner reprezentacji Rosji. Odszedł po nieudanym Euro 2020.

Czerczesow dostał pytanie o polską kadrę. Odpowiedział jednym słowem >>

"Poprosić go o pomoc". Były współwłaściciel Legii apeluje do Mioduskiego >>

< Przejdź na wp.pl