WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Zbigniew Boniek zapowiada rewolucję. Liga Narodów wyjdzie poza Europę

Bartłomiej Bukowski

Już wkrótce ma dojść do sporych zmian, jeżeli chodzi o rozgrywki Ligi Narodów. Turniej przestanie być zmaganiami wyłącznie dla krajów europejskich.

Nie jest tajemnicą, że FIFA od pewnego czasu sonduje możliwość organizacji mistrzostw świata nie co cztery, jak do tej pory, a co dwa lata. 

Takie rozwiązanie nie podoba się jednak najsilniejszym federacjom, w tym UEFA czy CONMEBOL. W związku z tym, obie organizacje już wkrótce połączą siły, wspólnie organizując kolejne zmagania Ligi Narodów. O wszystkim, w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem z serwisu meczyki.pl poinformował Zbigniew Boniek.

- To jest ostatnia Liga Narodów w takiej formule. W środę mieliśmy spotkanie z CONMEBOL. Należy bowiem pamiętać, że mistrzostwa świata wygrywały do tej pory jedynie kraje z Ameryki Południowej i Europy. Od 2024 CONMEBOL dołączy do Ligi Narodów. Nie wiemy jeszcze w jakiej dokładnie formie, natomiast będzie tak, że w dywizji A, gdzie jest obecnie 16 drużyn, będą 22 drużyny, w tym 6 drużyn z Ameryki Południowej, a w dywizji B, 4 tamtejsze drużyny, czyli razem 10, bo tyle zespołów jest w tamtym regionie. Dywizje C i D pozostaną bez zmian. Natomiast jaka będzie formuła, jak to będzie rozgrywane, tego jeszcze nie ustaliliśmy - wyjawił Boniek. 

- To spowoduje, że ranga Ligi Narodów jeszcze wzrośnie. Zwiększy się ilość meczów w dywizji A i B, czyli tych najbardziej finansowo opłacalnych. Uważam, że to bardzo fajna i ciekawa propozycja - dodał były prezes PZPN, a obecnie wiceprezydent UEFA.

Czytaj także:
Jest nazwa klubu. To tam miałby przejść "Lewy"?!
Sebastian Szymański przeszedł operację. Znamy termin jego powrotu do treningów

ZOBACZ WIDEO: Ale sztuczka! Zobacz piękną bramkę z Ligi Mistrzów
 

< Przejdź na wp.pl