WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny (z lewej), Łukasz Skorupski (z prawej)

Wojciech Szczęsny mógł zagrać w styczniu o trofeum. Szykuje się zmiana planu

Sebastian Szczytkowski

Rozegranie meczu o Superpuchar Włoch zaplanowano na 12 stycznia. Dużo wskazuje na to, że Inter Mediolan zmierzy się z Juventusem FC dopiero latem. Chcą tego same kluby.

Piłkarze, grający w Serie A, mogą złapać oddech w przerwie świąteczno-noworocznej. Tym razem Włosi nie zaplanowali żadnej kolejki między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem. Generuje to jednak pewne problemy, ponieważ część zawodników wyjechała na krótkie wakacje.

Przeprowadzone po powrocie zawodników do klubów testy ujawniają zakażenia koronawirusem. Przed problemem ze wznowieniem rywalizacji przestrzegał między innymi dyrektor urzędu zdrowia w Neapolu.

Dlatego Inter Mediolan i Juventus FC chcą przesunąć rozegranie meczu o Superpuchar Włoch na lato, pod koniec sezonu ligowego. Stanowisko klubów jest motywowane także nowymi ograniczeniami w dostępie do stadionów, które wprowadził włoski rząd. Aktualnie kibice mogą wypełniać 50 procent miejsc na stadionie.

Ze stanowiskiem klubów musi zgodzić się Lega Serie A, która zarządza rozgrywkami. Nie powinna stawać na przeszkodzie, nawet jeżeli do 12 stycznia pozostało mało czasu i będzie musiała znaleźć nowy termin w kalendarzu. Kluby z Mediolanu oraz Turynu bronią honoru calcio w Lidze Mistrzów i nie wiadomo, do kiedy pozostaną w europejskim pucharze.

Czytaj także: Lazio poradziło sobie bez gwiazdy
Czytaj także: Inter Mediolan bawił się na boisku

ZOBACZ WIDEO: "Piłkarze czują się oszukani". Były reprezentant grzmi po zachowaniu Paulo Sousy
 

< Przejdź na wp.pl