PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

Jest odpowiedź. Michniewicz zareagował na słowa Tomaszewskiego

Mateusz Domański

Sporo kontrowersji wywołał wybór Czesława Michniewicza na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Dosadnie na ten ruch zareagował choćby Jan Tomaszewski. Nowy szkoleniowiec Biało-Czerwonych odpowiedział mu w RMF FM.

Jan Tomaszewski rzadko kiedy gryzie się w język. Niejednokrotnie krytykował poprzedniego selekcjonera reprezentacji Polski Paulo Sousę. Teraz natomiast uderzył w Czesława Michniewicza.

- Mój strój świadczy o tym, że dla mnie jest to czarny dzień polskiej piłki. Obawiam się - tu mam bardzo poważne obawy poparte pewnymi faktami - że międzynarodowa opinia publiczna skupi się na tych 711 telefonach i tych powiązaniach naszego selekcjonera z "Fryzjerem", niż na tym meczu, który będzie za 52 dni - podkreślił Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem". 

Nowy selekcjoner nie zamierza przejmować się tego typu opiniami. Tomaszewskiemu odpowiedział w "Porannej rozmowie RMF FM", którą prowadził Robert Mazurek.

- Trudno. Jak się złoży wszystko to, co mówi Jan Tomaszewski od czasu, gdy zakończył karierę, to mówi dużo i nie zawsze - że tak powiem - dobrze - ocenił Michniewicz. 

Na tym nie skończył. - Życie pokazywało, że było coś innego. Ja nie chcę się odnosić do tego, co każdy powiedział. Ja chciałbym zamknąć ten temat. Nie zrobiłem nic złego - podsumował.

Debiut Czesława Michniewicza w roli selekcjonera seniorskiej reprezentacji Polski został zaplanowany na 24 marca. Wówczas Biało-Czerwoni zmierzą się z Rosjanami w spotkaniu barażowym o przepustkę na mistrzostwa świata w Katarze.

Czytaj także:
Zaskakujące zachowanie trenera Bayernu Monachium. Konsekwencje ponosi żona
Zinedine Zidane mógł przejąć giganta. Zaważył jeden szczegół

ZOBACZ WIDEO: Awantura na konferencji Michniewicza. "Pana wypowiedź nadaje się do prokuratury"
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl