Bramka zdobyta przewrotką i gol strzelony przez bramkarza w meczu Warty Poznań z Górnikiem Łęczna

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Jason Lokilo (z lewej) i Jayson Papeau (z prawej)
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Jason Lokilo (z lewej) i Jayson Papeau (z prawej)

Górnik Łęczna nie wygrał po raz czwarty z rzędu w PKO Ekstraklasie. W spotkaniu 20. kolejki łęcznianie zremisowali na wyjeździe z Wartą Poznań 1:1.

Zarówno dla Warty, jak i dla Górnika niedzielny mecz był bardzo ważny w kontekście walki o utrzymanie. Poprzednie starcie obydwu drużyn zakończyło się zwycięstwem poznaniaków 4:0 i łęcznianie liczyli, że to im tym razem uda się wygrać.

Od początku rywalizacji lepiej poczynali sobie podopieczni Dawid Szulczka, którzy mieli optyczną przewagę. Natomiast przyjezdni w pierwszej połowie w ogóle nie zagrażali bramce strzeżonej przez Adriana Lisa i nie oddali żadnego strzału.

W 13. minucie sprzed pola karnego huknął Jayson Papeau, a piłka odbiła się od poprzeczki i wróciła do gry.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał! "Bramka stadiony świata"

W końcówce I odsłony konfrontacji dokładnie z prawego skrzydła dośrodkował Łukasz Trałka, zaś celnie główkował Adam Zrelak. Jednakże długa wideoweryfikacja wykazała, że napastnik gospodarzy w momencie zagrania futbolówki był na minimalnej pozycji spalonej i sędzia tego gola nie uznał.

O wiele więcej działo się na murawie w drugiej części batalii, a dalej do zdobycia bramki dążyli poznaniacy. W 50. minucie poprzeczkę z rzutu wolnego obił Daniel Szelągowski.

W odpowiedzi bramkę strzałem przewrotką (!) zdobył niezawodny Bartosz Śpiączka, któremu z prawego skrzydła dośrodkowywał Jason Lokilo. Lepiej przy tym golu mógł się zachować bramkarz drużyny z Poznania, Adrian Lis.

Później Górnicy skupili się na defensywie, a Warta długo biła głową w mur złożony z obrońców gości. Zawodnicy prowadzeni przez trenera Szulczka dopięli swego dopiero w ostatniej akcji meczu. Wówczas dobrze z rzutu rożnego futbolówkę zagrał Łukasz Trałka, a piłkę głową skierował do siatki...golkiper Lis. Po chwili arbiter Sebastian Krasny zakończył mecz.

PKO Ekstraklasa, 20. kolejka:

Warta Poznań - Górnik Łęczna 1:1 (0:0)
0:1 - Bartosz Śpiączka 57'
1:1 - Adrian Lis 90+4'

Składy:

Warta Poznań: Adrian Lis - Mateusz Kupczak (83' Mateusz Kuzimski), Dawid Szymonowicz, Robert Ivanov - Jan Grzesik, Daniel Szelągowski (70' Kajetan Szmyt), Łukasz Trałka, Jakub Kiełb (70' Michał Jakóbowski) - Jayson Papeau (55' Miłosz Szczepański), Mateusz Czyżycki (46' Michał Kopczyński) - Adam Zrelak.

Górnik Łęczna: Maciej Gostomski - Kryspin Szcześniak, Bartosz Rymaniak, Leandro - Michał Goliński (46' Przemysław Banaszak), Alex Serrano (46' Szymon Drewniak), Janusz Gol, Daniel Dziwniel (46' Serhij Krykun) - Damian Gąska, Jason Lokilo - Bartosz Śpiączka (85' Michał Mak).

Żółte kartki: Jędrzej Grobelny, Łukasz Trałka (Warta Poznań) oraz Bartosz Śpiączka, Daniel Dziwniel (Górnik Łęczna).

Sędziował: Sebastian Krasny.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lech Poznań 34 22 8 4 67:24 74
2 Raków Częstochowa 34 20 9 5 60:30 69
3 Pogoń Szczecin 34 18 11 5 63:31 65
4 Lechia Gdańsk 34 16 9 9 52:39 57
5 Piast Gliwice 34 15 9 10 45:37 54
6 Wisła Płock 34 15 3 16 48:51 48
7 Radomiak Radom 34 11 15 8 42:40 48
8 Górnik Zabrze 34 13 8 13 55:55 47
9 Cracovia 34 12 10 12 40:42 46
10 Legia Warszawa 34 13 4 17 46:48 43
11 Warta Poznań 34 11 9 14 35:38 42
12 Jagiellonia Białystok 34 9 13 12 39:50 40
13 KGHM Zagłębie Lubin 34 11 5 18 43:59 38
14 Stal Mielec 34 9 10 15 39:52 37
15 Śląsk Wrocław 34 7 14 13 42:52 35
16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 7 11 16 36:56 32
17 Wisła Kraków 34 7 10 17 37:54 31
18 Górnik Łęczna 34 6 10 18 29:60 28

Czytaj też:
-> Górnik Łęczna potwierdził transfer. Nowy zawodnik ma wielki klub w swoim CV
-> Transfer z PKO Ekstraklasy do Fortuna I ligi. Napastnik zmienił klub

Źródło artykułu: