Instagram / Na zdjęciu: George Robinson

Tak wyglądało jego oko po zderzeniu. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach

KW

W Szkocji było o krok od tragedii. Piłkarz prawie stracił wzrok, gdy jego oko spuchło do rozmiaru piłki golfowej po uderzeniu głową. Zdjęcia są brutalne.

Piłkarz George Robinson został brutalnie uderzony głową przez podczas meczu w Szkocji. To było spotkanie Stenhousemuir Community AFC z East Kilbride YM FC (3:1).

Portal "Daily Star" donosi, że jego oko - po uderzeniu - spuchło do rozmiarów piłki golfowej. "Było tak opuchnięte, że prawie oślepł" - czytamy.

Incydent miał miejsce, gdy do końca meczu pozostało tylko 15 minut. Po dziesięciu minutach od utraty przytomności Robinson musiał opróżnić oczodoły z krwi.

ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry 

Robinson został następnie zabrany i przetransportowany do szpitala. Podczas oczekiwania na tomografię komputerową lewe oko Robinsona mocno spuchło i zaczerwieniło się, co doprowadziło do tego, że lekarze ostrzegli gracza, że ​​może stracić wzrok.

- Musiałem otrzymać dwie strzykawki do oka, aby usunąć krew, a potem zaczęli mówić, że mogę stracić oko - relacjonuje piłkarz.

- Specjalista musiał przybyć z osobnego szpitala. Musiał przeciąć mi oko skalpelem, aby zmniejszyć obrzęk - dodaje.

Szokująco, że nie podjęto żadnych działań dyscyplinarnych wobec piłkarza, który znokautował Robinsona.

Zobacz nagranie:

Zobacz także:
Czytaj także: Duże kłopoty Bayernu, Lewandowski pod kloszem
Czytaj także: Była radość, jest kryzys. Bayern Monachium ma poważne problemy

< Przejdź na wp.pl