Klub Niedźwiedź-Cecotki na czarnej liście

Wojciech Święch

Iwonie Niedźwiedź-Cecotce niedługo wygaśnie kontrakt z SK Aarhus. Jednak polska rozgrywająca kilka tygodni temu zadeklarowała chęć pozostania w zespole z regionu Midtjylland. Tymczasem jej obecny klub popadł w tarapaty.

Działacze SK Aarhus nie zamierzają kontynuować współpracy z takimi piłkarkami ręcznymi jak: Anna Sophie Okkels, Camilla Transel, Im Jeong Choi oraz Trine Troelsen. W ich miejsce trener Morten Arvidsson chce sprowadzić zawodniczki, które mają przynajmniej 180 cm wzrostu.

- Cztery szczypiornistki zgodziły się na grę w SK Aarhus w nadchodzącym sezonie. Doszliśmy z nimi do porozumienia, przyjęły one naszą ofertę - ujawnił szkoleniowiec, który jest jednym z kandydatów do objęcia polskiej kadry.

Jednak klub z regionu Midtjylland może mieć problemy z zakontraktowaniem nowych zawodniczek. Ligowiec znajduje się bowiem w trudnej sytuacji finansowej. Z tego powodu Duński Związek Piłki Ręcznej umieścił SK Aarhus na czarnej liście klubów, które nie mogą dokonywać transferów. Morten Arvidsson liczy na to, że zakaz zostanie uchylony już wkrótce.

< Przejdź na wp.pl