Robert Nowakowski: Możemy stanąć na pudle

Sławomir Bromboszcz

Zespoły rywalizujące o mistrzostwo Polski rozpoczęły przygotowania do drugiej części sezonu. Rewelacja rozgrywek drużyna Azotów Puławy nie zamierza spoczywać na laurach. Robert Nowakowski zapewnia, iż jego zespół stać nawet na zdobycie medalu.

- Teoretycznie rzecz biorąc, możemy stanąć na "pudle". Proszę zauważyć, że do końca rundy zasadniczej jest do zdobycia 12 punktów. Myślę, że jesteśmy w stanie wywalczyć ich osiem. Gramy w Elblągu z Techtransem, u siebie z Kiperem Piotrków Trybunalski, na wyjeździe z AZS AWFiS Gdańsk czy Olimpią w Piekarach Śląskich i sądzę, że te spotkania możemy rozstrzygnąć na naszą korzyść. Nie wykluczam także wygranych z Chrobrym w Głogowie i... Wisłą Płock u nas. Ale realnie patrząc, możemy zgromadzić 26 punktów, co postawiłoby nas przed fazą play-off w bardzo dobrej sytuacji - powiedział dla Gazety Wyborczej zawodnik Azotów Puławy, Robert Nowakowski.

< Przejdź na wp.pl