Miesięczna przerwa Miedzi w lidze. Czas na odpoczynek

Paweł Jantura

Szczypiorniści Siódemki Miedź następny ligowy mecz rozegrają dopiero 21 kwietnia. Nie oznacza to jednak wcale, że podopieczni trenera Marka Motyczyńskiego przez miesiąc będą leniuchować.

Przerwa w ligowych rozgrywkach spowodowana jest zbliżającymi się świętami oraz turniejem kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w hiszpańskim Alicante. Siódemka Miedź Legnica na parkiety PGNiG Superligi wróci 21 kwietnia, kiedy to rozegra pierwsze ze spotkań o miejsca 5-8.

- Zawodnicy nie otrzymali wolnego, przez cały ten miesiąc będziemy trenować. Nie ukrywam jednak, że postanowiłem dać im trochę odpoczynku. Do świąt będziemy spotykać się na otwartym powietrzu i na basenie. Będzie też kilka zajęć w hali - informuje trener Marek Motyczyński.

- Drużyna ma za sobą ciężki styczeń, kiedy to pracowaliśmy nad formą oraz ligowy maraton. Przez ostatnie trzy tygodnie graliśmy praktycznie co trzy dni. Do tego niezbyt dużą liczbą zawodników. Teraz muszą zregenerować siły. Do normalnych treningów wrócimy tuż po świętach - dodaje szkoleniowiec Siódemki Miedź.

Marek Motyczyński chciałby rozegrać przed wznowieniem rozgrywek ligowych przynajmniej trzy mecze sparingowe. Prawdopodobni rywale Miedzi to: Chrobry Głogów, Zagłębie Lubin i ŚKPR Świdnica.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl