W Głogowie wierzą w odrodzenie Krzysztofa Tylutkiego
Krzysztof Tylutki w sezonie 2014/15 będę reprezentował barwy Chrobrego Głogów. Na Dolnym Śląsku liczą, że doświadczony zawodnik tegorocznymi występami nawiąże do swych najlepszych lat.
Tylutki do Głogowa przeniósł się w czerwcu z KS Azotów Puławy, po wielu latach występów w ekipie z Lubelszczyzny decydując się na zmianę otoczenia. Oprócz "Tyluty" na Dolny Śląsk z Puław trafił też Adam Babicz, ponadto działacze Chrobrego podpisali umowy z doświadczonym Łukaszem Kandorą i absolwentem gdańskiego SMS-u Ignacym Bąkiem.
Wzmocnienie drugiej linii było dla szefostwa drużyny z Dolnego Śląska priorytetem. Po odejściu Radosława Jankowskiego, rezygnacji z usług Antona Prakapenii oraz powrocie z wypożyczenia Pawła Gregora głogowianie mieli w drugiej linii poważne dziury, które wypełnić ma trio Tylutki - Babicz - Bąk.
Szkoleniowiec Chrobrego Krzysztof Przybylski zadowolony jest zwłaszcza z pozyskania pierwszej dwójki. Babicz podobnie jak w Mielcu i w Puławach w każdym ze spotkań zapewnić ma kilka bramek, a Przybylski podobne nadzieję wiąże również z występami Tylutkiego.
- Wydaje mi się, że Krzysiek ma coś sobie i kibicom do udowodnienia, bo ostatni sezon miał trochę słabszy. Nie grał zbyt dużo, nie dostawał zbyt wielu szans i w głównej mierze przesiedział całe rozgrywki na ławce. Mam nadzieję, że u nas złapie wiatr w żagle i pokaże na co go stać - mówi opiekun Chrobrego.
Pierwszym ligowym sprawdzianem dyspozycji dla Tylutkiego i Chrobrego będzie niedzielny domowy mecz z Zagłębiem Lubin. Spotkanie zaplanowane zostało na godz. 18:00.