Turniej w Lubinie: Kolejna przegrana Miedziowych

Małgorzata Boluk

W czwartym meczu towarzyskiego turnieju w Lubinie, MKS Zagłębie Lubin zmierzyło się z Gaz-System Pogonią Szczecin. Dzięki zabójczej końcówce, drużyna szczecinian dopisała do swojego konta dwa punkty.

Ekipa trenera Jerzego Szafrańca nie wyciągnęła wniosków z meczu z Górnikiem Zabrze i kolejny raz zanotowała kiepski początek. Team Portowców rzucił Miedziowym trzy szybkie bramki, na co odpowiedział po trzech minutach Dariusz Rosiek. Wraz z upływem czasu gra Miedziowych w ataku pozycyjnym wyglądała coraz lepiej, dzięki czemu lubińska widownia nie oglądała jednostronnego pojedynku.

Po zmianie stron, po świetnym podaniu Dawida Przysieka, wyrównał losy pojedynku młody zawodnik MKS Zagłębia Lubin, Sebastian Nowakowski. Niebawem bramkę z kontrataku dołożył Wojciech Gumiński, dając swojej drużynie prowadzenie. Skrzydłowy lubińskiego klubu robił dużą różnice. Po jego żywiołowych akcjach i trafieniu Michała Stankiewicza, ekipa Miedziowych miała na swoim koncie o trzy oczka więcej niż rywal.

Gdy na ławkę kar powędrował Łukasz Kużdeba, zespół Gazowników zaczął odrabiać straty i doprowadził do remisu po szesnaście. Od tego momentu drużyna gospodarzy miała problem z pokonaniem Lecha Kryńskiego, który zanotował kilka świetnych interwencji. Dzięki niemu Gaz-System Pogoń Szczecin mogła wyjść na dziewięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziów na prowadzenie.

Do wyrównania doprowadził rzutem z biodra Faruk Halilbegović, ale końcówka należała już do Portowców. Zespół przyjezdnych bezlitośnie kontrował lubinian i po kolejnej kontrze Dawida Krysiaka zwiększył swoją przewagę do pięciu oczek, co okazało się być gwarancją zwycięstwa.

MKS Zagłębie Lubin - Gaz-System Pogoń Szczecin 19:24 (10:11)

Zagłębie: Małecki, Wiącek, Shamrylo - Michałów, Stankiewicz 4, Gumiński 3, Rosiek 2, Kużdeba 3, Przysiek, Marciniak, Halilbegović 5, Paluch, Nowakowski 1, Czuwara, Dziwiński 1.

Pogoń: Kryński, Szczecina - Gregorek 2, Bruna, Walczak 2, Gmerek 1, Gierak 4, Krupa 4, Krysiak 4, Zaremba 2, Jedziniak 3, Zydroń 2.

< Przejdź na wp.pl