WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Jose Manuel Sierra

Jose Manuel Sierra przenosi się do ligi francuskiej. Saran przystankiem dla weteranów

Marcin Górczyński

Jose Manuel Sierra od przyszłego sezonu zagra we francuskim Saran. 39-letni Hiszpan przez ostatnie lata był podstawowym bramkarzem Picku Szeged.

Od kilku miesięcy wiadomo, że Hiszpan nie przedłuży wygasającej w czerwcu 2018 roku umowy. MOL-Pick Szeged postarał się o następcę - w sezonie 2018/2019 między słupkami stanie wybitny specjalista, Mirko Alilović z Veszprem. Jose Manuel Sierra szukał nowego pracodawcy, choć w maju stuknie mu "czterdziestka".

Mistrz świata 2013 podpisał prawdopodobnie swój ostatni kontrakt. Hiszpan związał się z tegorocznym beniaminkiem ligi francuskiej, Saran Loiret HB, który aktualnie toczy bój o utrzymanie na najwyższym poziomie. W zespole występuje już niedawny kolega Sierry z kadry, równie doświadczony Chema Rodriguez.

Dla bramkarza będzie to powrót do Francji po czterech latach. Przez dwa sezony zakładał bluzę PSG. Wcześniej grał w największych hiszpańskich klubach - Barcelonie, Ciudad Real i Valladolid. 

W Picku dojdzie na pewno do kilku zmian kadrowych. Kontrakty podpisali Stanislav Kasparek, Alilović i Nik Henigman, na ostatniej prostej są rozmowy z Jorge Maquedą. Odejdą za to Siergiej Gorbok (prawdopodobnie Vardar Skopje) i Thiagus Petrus dos Santos (Barcelona). Nie wiadomo, czy w Segedynie zostanie Marin Sego.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: hit dla Azotów. Genialny gol Iso Sluijtersa (WIDEO)  

< Przejdź na wp.pl