Getty Images / Oliver Hardt / Na zdjęciu: Maciej Majdziński (z prawej)

Puchar Niemiec: drużyna Macieja Majdzińskiego blisko sensacji

Marcin Górczyński

Bergischer Maciej Majdzińskiego ciągle zadziwia. W 1/8 finału Pucharu Niemiec beniaminek Bundesligi dopiero po dogrywce przegrał z Rhein-Neckar Loewen. Polak był jednym z najlepszych w swoim zespole.

Niemcy okrzyknęli Bergischer najlepszym beniaminkiem XXI wieku. Po 10. kolejkach zajmuje czwarte miejsce, m.in. przed Fuechse Berlin i Rhein-Neckar Loewen. Beniaminek potwierdził w Pucharze Niemiec, że rzeczywiście może być groźny dla najlepszych. 

Maciej Majdziński rzucił sześć goli Rhein-Neckar Loewen (na 11 prób) i niewiele brakło, by wydatnie przyczynił się do sensacyjnego awansu. Bergischer na dwie minuty przed końcem prowadził jeszcze 24:23. Do remisu doprowadził Alexander Petersson i doszło do dogrywki. Jej bohaterem został Andreas Palicka, który w ciągu 10 minut odbił cztery piłki i wprowadził Lwy do ćwierćfinału. 

W pozostałych wtorkowych meczach zgodnie z przewidywaniami. Hannover-Burgdorf wypracował przewagę w ostatnich 15 minutach i pokonał 23:17 TBV Lemgo. Wśród pokonanych pięć minut między słupkami spędził Piotr Wyszomirski i zatrzymał jeden rzut. 

Puchar Niemiec, 1/8 finału: 

Bergischer HC - Rhein-Neckar Loewen 29:32 (24:24, 11:13)
Najwięcej bramek: dla Bergischer - Linus Arnesson 7, Maciej Majdziński, Thor Arnor Gunnarsson - po 6; dla RNL - Andy Schmid 11, Mads Mensah Larsen - po 8.

TSV Hannover-Burgdorf - TBV Lemgo 23:17 (11:11)
Najwięcej bramek: dla Hannoveru - Timo Kastening, Morten Olsen - po 6; dla Lemgo - Donat Bartok, Nejc Cehte - po 4.

HSG Wetzlar - MT Melsungen 20:28 (8:13)
Najwięcej bramek: dla Wetzlar - Maximillian Holst, Tim Ruediger - po 5; dla Melsungen - Julius Kuehn 5.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: show Korneckiego! Tak zatrzymał Azoty i wszedł do siódemki kolejki
 

< Przejdź na wp.pl