WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: MKS Nielba Wągrowiec

Tarnów czeka na Superligę. Nielba Wągrowiec broni minimalnej zaliczki

Marcin Górczyński

W Tarnowie najważniejszy mecz piłki ręcznej od dawna. SPR PWSZ gra o awans do PGNiG Superligi. Po pierwszym spotkaniu nieco bliżej awansu jest Nielba Wągrowiec.

Pierwszy bój potwierdził, że zespołom bardzo zależy na awansie do PGNiG Superligi. Nielba rzuciła się na SPR, prowadziła 3-4 bramkami, ale momentami szwankowała skuteczność i tarnowianie stopniowo odrabiali straty. Tuż przed syreną był remis 25:25. Po faulu Jakuba Kowalika sędziowie pokazali mu czerwoną kartkę i podyktowali rzut karny, którego nie zmarnował Paweł Smoliński (ZOBACZ)

W Wągrowcu zapanowała umiarkowana radość, bo wynik 26:25 niby daje przewagę, ale do euforii daleko. Właściwie to SPR spełnił swój cel - nie wrócił do Tarnowa z dużą stratą i jest na dobrej pozycji wyjściowej. 

ZOBACZ: W Jarosławiu budują zespół na Superligę

Tarnowianie jeszcze nigdy nie grali w najwyższej klasie jako SPR - klub kontynuuje tradycje Unii, która występował w ekstraklasie w latach 90. Nielba czeka na powrót od 2015 roku.

Pod tym linkiem znajdziesz transmisję ze spotkania w Tarnowie. Początek relacji o 17.50.

SPR PWSZ Tarnów - MKS Nielba Wągrowiec / 18.05.2019, godz. 18.00

ZOBACZ WIDEO Osiem tysięcy biegaczy pobiegło w szczytnym celu w Wings for Life w Poznaniu. Ścigał ich Adam Małysz 

< Przejdź na wp.pl