Materiały prasowe / Na zdjęciu: Zbigniew Cieślar

Chcą pomóc córce byłego mistrza Polski. Wyjątkowa okazja

Łukasz Kuczera

11 listopada po długiej chorobie zmarł Zbigniew Cieślar, dwukrotny rajdowy mistrz Polski. Środowisko motorsportowe chce teraz pomóc jego rodzinie. W sieci ruszyła wyjątkowa licytacja.

Zbigniew Cieślar to dwukrotny rajdowy mistrz Polski. Podczas jednej z imprez w sezonie 2021 poczuł ogromny ból w kręgosłupie. Doświadczony kierowca i pilot trafił pod opiekę lekarzy, którzy nie mieli dla niego dobrych informacji. "Wyniki okazały się bardzo złe. Stwierdzono u mnie wtórny nowotwór kręgosłupa, żeber, miednicy. Kolejne badania przynosiły kolejne złe diagnozy - poważne zmiany rakowe na narządach wewnętrznych" - informował Cieślar w serwisie zrzutka.pl.

Kibice motorsportu w Polsce nie zawiedli, bo na leczenie Cieślara udało się zebrać ponad 280 tys. zł. Medycy podkreślali jednak, że "nowotwór wtórny rozsiany jest do zatrzymania, ale nie do wyleczenia". - Ale ja jestem mocny. Od samego początku wierzę w to, że cuda się zdarzają. Będę walczyć do końca. Liczę, że poza zatrzymaniem raka, uda mi się go pokonać. Będzie dobrze - mówił rajdowiec w rozmowie z WP SportoweFakty.

Niestety, 11 listopada z Wisły dotarła smutna informacja - Zbigniew Cieślar w wieku 51 lat przegrał walkę z chorobą. Środowisko motorsportowe nie pozostawiło bliskich byłego mistrza Polski na pastwę losu. W sieci ruszyła aukcja, której celem jest zgromadzenie funduszy dla córki Zbigniewa Cieślara. Do wylicytowania jest przejażdżka na fotelu pasażera podczas Rajdu Barbórka 2022 w Warszawie, a także karnet na trybunę żółtą - w pierwszym rzędzie. Taka miejscówka gwarantuje oglądanie rajdowych popisów z bliska.

Kibice nie zawiedli, bo jeden z fanów za możliwość przeżycia rajdowych emocji na Karowej jest gotów zapłacić 5 tys. zł (stan na 27 listopada, godz. 12.00).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest! 

W pomoc dla bliskich zmarłego rajdowca włączył się Krzysztof Hołowczyc. "Prośba o wsparcie dla najbliższych naszego rajdowego kolegi Zbyszka Cieślara, który od nas odszedł" - napisał "Hołek" w mediach społecznościowych. 

Również Kajetan Kajetanowicz wsparł inicjatywę. "Dla człowieka o wielkim sercu!" - napisał krótko kierowca Orlen Rally Team.

Czytaj także:
"Plan A" Roberta Kubicy nie wypalił. Polak szuka innej opcji
Verstappen wygwizdywany przez kibiców. "Czego oni chcą?"

< Przejdź na wp.pl