Michał Kubiak: Raz na wozie, raz pod wozem

Marcin Olczyk

Przyjmujący reprezentacji Polski i Jastrzębskiego Węgla podkreśla, że zrobi wszystko, żeby przywieźć medal z mistrzostw Europy.

Po nieudanym występie biało-czerwonych w tegorocznej edycji Ligi Światowej Michał Kubiak liczy, że niekorzystną kartę jemu i kolegom uda się odwrócić już podczas najbliższego czempionatu Starego Kontynentu. - Raz jest się na wozie, raz pod wozem. Trzeba przełknąć tę gorzką pigułkę i zrobić wszystko, żeby przywieźć medal z mistrzostw Europy - podkreśla siatkarz Jastrzębskiego Węgla cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Ostatnie dni reprezentacyjny przyjmujący mógł wykorzystać na odpoczynek i podładowanie akumulatorów przed EURO. W tym czasie zawodnik postanowił zupełnie odciąć się od zawirowań i medialnego szumu wokół kadry. - Wyłączyłem telefon, nie mam internetu, a animozje wokół kadry średnio mnie nie interesowały - podsumowuje urlop jeden z 18 wybrańców Andrei Anastasiego do szerokiego składu drużyny narodowej przygotowującej się do mistrzostw Europy.

Po Lidze Światowej Polacy mieli nietęgie miny. Mistrzostwa Europy będą doskonałą okazją do rehabilitacji

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl