Andrea Gardini: Ergo Arena to szczęśliwe miejsce

Michał Biegun

Asystent Andrei Anastasiego przyznaje, że gdańska hala przynosi mu na myśl same pozytywne skojarzenia. To właśnie tu, w swoim pierwszym roku pracy, włoski duet zdobył brąz Ligi Światowej.

- Pamiętam tę halę sprzed dwóch lat, kiedy rozgrywaliśmy tu turniej finałowy Ligi Światowej. Jest to dla nas bardzo szczęśliwe miejsce i liczę, że tak będzie w czasie Mistrzostw Europy - przewiduje Andrea Gardini.

Były włoski wybitny zawodnik zwraca uwagę na pozytywne nastroje w szatni biało-czerwonych. - W zespole panuje naprawdę bardzo dobra atmosfera. Myślę, że każdy z zawodników jest w tej chwili w swojej optymalnej formie. Teraz przez parę dni ciężko trenowaliśmy, ale wiadomo, to końcówka fazy przygotowawczej - twierdzi czterokrotny złoty medalista Mistrzostw Europy.

- Jesteśmy gotowi na walkę w każdym meczu, o jak najlepszy rezultat - dodaje asystent Andrei Anastasiego.

Włoski duet szkoleniowy ma sporo do myślenia przed zbliżającymi się wielkimi krokami Mistrzostwami Europy
Pod koniec środowego treningu z wyraźnym grymasem na twarzy zajęcia zakończył Bartosz Kurek. Nasz kadrowicz wciąż odczuwa skutki urazu pleców, którego nabawił się na Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. - Bartosz czasem odczuwa bóle pleców. Jest to zawodnik, który był w ostatnim czasie sporo wykorzystywany przez reprezentację, więc pojawiają się drobne dolegliwości. Jest w tej chwili w świetnej dyspozycji i pokaże to na boisku - deklaruje Gardini.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

===> Wszystko o mistrzostwach Europy 2013!

< Przejdź na wp.pl