Wracają do Polic - zapowiedź meczu Chemik Police - Muszynianka Fakro Bank BPS Muszyna

Wiktor Wolski

Bez Mai Ognjenović, która ma problemy ze zdrowiem, będą musiały radzić sobie w najbliższą sobotę siatkarki Chemika Police w meczu z Muszynianką Fakro Bank BPS Muszyna.

Policzanki wracają do swojej hali po długiej przerwie. Ostatni mecz przed swoją publicznością rozegrały 24 listopada 2013 roku. Wiele od tego czasu się nie zmieniło. Z małymi wyjątkami. Chemik dalej przewodzi rozgrywkom Orlen Liga. Do meczu z Muszynianką gospodynie przystąpią jednak z nowym szkoleniowcem, który zdążył już zadebiutować z zespołem w meczu poprzedniej kolejki. Nowym trenerem ekipy z Polic jest Giuseppe Cuccarini, który na swoim stanowisku zastąpił Mariusza Wiktorowicza.

W poprzedniej kolejce Chemik dość gładko rozprawił się z Budowlanymi Łódź. Włoski trener nie pozwolił na dłuższy odpoczynek liderkom swojego zespołu. W meczu zagrały Małgorzata Glinka-Mogentale, Katarzyna Gajgał-Anioł, Anna Werblińska oraz Izabela Kowalińska. Wszystkie zawodniczki kilka dni wcześniej rozgrywały mecze reprezentacji Polski. Policzanki wygrały 3:1 i wróciły na ścieżkę zwycięstw.

Muszynianka nie jest już zespołem, który imponuje formą sportową. Drużyna z Muszyny wciąż budzi respekt z powodu historii, jednak w tym sezonie zajmuje tylko szóste miejsce w lidze. Zawodniczki dowodzone przez Bogdana Serwińskiego  przegrały mecz z poprzedniej kolejki z Tauron Dąbrowa Górnicza i to Chemik Police będzie zdecydowanym faworytem najbliższego starcia.

Trener Cuccarini nie będzie mógł skorzystać z usług serbskiej rozgrywającej – Mai Ognjenović, która ma problemy ze zdrowiem i wciąż nie wiadomo, kiedy wróci do pełni sprawności.

Początek meczu Chemik Police - Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS już w sobotę o godzinie 18.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

< Przejdź na wp.pl