Joanna Żurowska: Skowrońska-Dolata? Wołosz? Nie złożyliśmy żadnych ofert

Rafał Kuliga

Joanna Żurowska, prezes Chemika Police, odnosi się do ostatnich doniesień medialnych, które łączyły Katarzynę SKowrońską-Dolatę i Joannę Wołosz z mistrzyniami Polski.

Joanna Wołosz miałaby zastąpić Maję Ognjenović. Serbką zainteresowane są włoskie kluby i spekuluje się, że latem opuści Polskę. Katarzyna Skowrońska-Dolata zadeklarowała, że wraca do Europy bo tęskni za normalnym, spokojnym życiem.

Warto dodać, że w najbliższy weekend rozpocznie się finałowa rywalizacja w Orlen Lidze, w której Chemik Police zmierzy się z PGE Atomem Trefl Sopot. - Musimy się trzymać pewnych faktów, bo inaczej wkrada się zamieszanie. Teraz czekają nas najtrudniejsze spotkania w całym sezonie. Walczymy o mistrzostwo Polski. Nie zagraliśmy jeszcze ani jednego spotkania finałowego, więc jak możemy mówić o sprawach związanych z przyszłym sezonem? - pyta Joanna Żurowska, prezes. 

Jak przekonują włodarze policzanek, żadne oferty kontraktów nie zostały przedstawione. Nazwiska łączone z Chemikiem to gdybania i spekulacje. - Umówiliśmy się, że nie składamy ofert kontraktów przed zakończeniem bieżących rozgrywek. Spekulacje medialne są i będą. Czasami to też gra różnych podmiotów. Jednak najczęściej wprowadza ona dużo zamieszania i informacji o tematach, które aktualnie nie są najważniejsze. Walczymy o mistrzostwo Polski - kończy.

< Przejdź na wp.pl