Materiały prasowe / CEV

Kapitalna passa podopiecznych Sebastiana Pawlika. Polacy wygrali 33 kolejne mecze

Jacek Pawłowski

Reprezentacja Polski juniorów po 20 latach przerwy ponownie sięgnęła po tytuł mistrzów Europy. Podopieczni Sebastiana Pawlika złote medale wywalczyli w wielkim stylu, śrubując przy okazji rekord odniesionych zwycięstw w kolejnych meczach.

Wygrana reprezentacji Polski w meczu finałowym mistrzostw Europy była 33. odniesioną w oficjalnych meczach międzynarodowych. To bez wątpienia wynik, jakim poszczycić może się niewiele ekip. Biało-Czerwoni ze spokojem podchodzą jednak do ustanowionego rekordu.

- Nasza zwycięska passa trwa już 33 mecze i mam nadzieję, że będzie ona kontynuowana. Że za rok spotkamy się w takim samym składzie na mistrzostwach świata juniorów i zakończymy go bez porażki - powiedział po zakończeniu finałowego starcia jeden z bohaterów polskiej ekipy, Jakub Ziobrowski

Na dorobek polskich siatkarzy złożyły się wygrane w meczach kwalifikacyjnych oraz turniejach finałowych mistrzostw Europy kadetów i juniorów, spotkaniach mistrzostw świata kadetów, a także pojedynkach rozegranych w ramach Olimpijskiego festiwalu młodzieży Europy. Wszystkie wspomniane imprezy Polacy zakończyli zdobyciem złotego medalu. Sebastian Pawlik, szkoleniowiec utalentowanych siatkarzy nie ukrywa, że odczuwa z tego tytułu sporą satysfakcję.

- Wcześniej na to nie zwracałem uwagi, ale cieszę się, że to mi przypadło pracować z tą grupą zawodników. Większość z nich skończyła szkołę, teraz będzie grała w zespołach PlusLigi. Ich kolejnym wspólnym celem będą mistrzostwa świata juniorów, które odbędą się w przyszłym roku - powiedział szkoleniowiec polskiej kadry.

ZOBACZ WIDEO Ostatnia próba Majewskiego w karierze (wideo) (źródło TVP) 

< Przejdź na wp.pl