Siatkówka. Niecodzienna sytuacja w PGE Skrze Bełchatów. Klub nie ma środkowych
Trwający Puchar Świata mocno skomplikował przygotowania PGE Skry Bełchatów do nadchodzącego sezonu w PlusLidze. Klub nie ma środkowych, a trener Michał Gogol zaapelował o pomoc.
Norbert Huber, Karol Kłos i Jakub Kochanowski, a więc wszyscy środkowi PGE Skry Bełchatów, przebywają obecnie w Japonii, gdzie biorą udział w Pucharze Świata. W Polsce pozostał jedynie Aleksander Antosiewicz, który na co dzień występuje w rezerwach.
- Niestety, mamy jeden duży problem, który niekoniecznie był łatwy do przewidzenia. Nie mamy środkowych. Zapraszamy wszystkich środkowych, którzy chcieliby z nami potrenować dwa tygodnie, może nawet zagrać na turnieju Gigantów Siatkówki - powiedział trener Michał Gogol w rozmowie z telewizją klubową.
Wilfredo Leon i Bartosz Kurek niezawodni -->
Na apel odpowiedział Wojciech Sobala, pozostający obecnie bez klubu. 31-latek przez najbliższy czas będzie trenował z zespołem PGE Skry. W przeszłości bronił barw klubów z Olsztyna czy Wielunia.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Srecko Lisinac dziękuje polskim kibicom. "W finale wielu Polaków nam kibicowało"
Działacze PGE Skry zaprzeczyli, aby byli zainteresowani pozyskaniem Sobali, ma on jedynie pomóc drużynie w przygotowaniach do nadchodzącego sezonu. Najprawdopodobniej środkowy wystąpi w turnieju Gigantów Siatkówki, który odbędzie się w dniach 12-13 października w Kępnie.
Izabela Kowalińska: Umożliwiłyśmy policzankom szybkie granie -->
Puchar Świata potrwa do 15 października. W ciągu zaledwie dwóch tygodni reprezentacja Polski rozegra w Japonii 11 spotkań.