WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Vital Heynen

Heynen trenerem polskich siatkarek? Wszystko się wyjaśniło

Piotr Bobakowski

Do PZPS wpłynęły 24 zgłoszenia kandydatów na selekcjonera reprezentacji siatkarek. Wiemy już, jaką decyzję podjął Vital Heynen.

- Poprowadzenie kadry Polski siatkarek byłoby ciekawym wyzwaniem, jednak nie mam odpowiedniej pozycji, żeby się o nią starać. Może za jakiś czas, jeśli będę miał doświadczenie w pracy z kobietami. Póki co go nie mam - przyznał Vital Heynen w wywiadzie dla WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).

Belgijski szkoleniowiec dodał, że nigdy nie mówił, że będzie starał się o posadę selekcjonera naszej żeńskiej reprezentacji. Media wprawdzie wymieniały Heynena wśród kandydatów, ale on sam nie miał takich ambicji.

PZPS 20 listopada o północy zakończył przyjmowanie zgłoszeń na selekcjonerów kadry siatkarek i siatkarzy. Do federacji ostatecznie wpłynęło 30 aplikacji, z czego 24 dotyczy drużyny kobiet.

Jak pisze "Super Express", nie ma tam nazwiska Heynena. - Nie wysłałem niczego, nie byłem nawet zaznajomiony z procedurą wyboru - zdradził były już trener Biało-Czerwonych, cytowany przez serwis sport.se.pl.

Wcześniej 52-letni Heynen głośno mówił o tym, że zorganizowanie konkursów na selekcjonerów siatkarskich reprezentacji nie było dobrym krokiem.

- Kiedy wielkie firmy szukają kogoś na ważne stanowisko, nie dają ogłoszenia i nie pytają "kto chce zostać dyrektorem", tylko stwarzają profil na podstawie informacji o tym, jakie umiejętności będą kluczowe i na tej podstawie headhunterzy szukają kandydata. Tak powinno się działać w Polsce - argumentował w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".    

Zobacz:
Vital Heynen skrytykował pomysł PZPS-u. Chodzi o konkurs

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: olbrzymie święto na ulicach! Te obrazki robią wrażenie
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl