PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Puchar Świata w Zakopanem. Kamil Stoch zdradził, czego zabrakło mu w konkursie

Mateusz Kozanecki

Kamil Stoch zajął 11. miejsce w niedzielnym konkursie indywidualnym w Zakopanem. Lider polskiej kadry czuł po zawodach niedosyt, wie jednak, czego mu zabrakło do lepszego wyniku. Wyjawił to w rozmowie z Eurosportem.

Weekend ze skokami w Zakopanem był dla reprezentantów Polski umiarkowanie udany. W sobotę zajęli drugie miejsce w konkursie drużynowym, choć przez długi czas znajdowali się na prowadzeniu. W rywalizacji indywidualnej najlepiej wypadł Andrzej Stękała, który był piąty.

Na 11. pozycji niedzielne zmagania ukończył Kamil Stoch. Polski skoczek wie, czego brakowało mu do zajęcia lepszego miejsca. Pozostał też niedosyt.

- Skoki nie były jakieś rewelacyjne, ten drugi był w porządku, jednak czegoś mi brakowało, takiej dobrej energii, takiego odejścia z progu, żeby to mnie nakręciło. Poza tym było przyjemnie, także pozytywnie - powiedział w rozmowie z Eurosportem.

ZOBACZ WIDEO: Chętnych na następców Stocha i Kubackiego nie brakuje. Tajner mówi jednak o problemie w klubach
 

- Pewnie, że będzie niedosyt, bo chciałoby się zawsze u siebie skakać super, chciałoby się wygrywać. Z drugiej strony w każdym skoku trzeba walczyć, nikt nikomu nie da nic za darmo - dodał Stoch.

Mimo zajęcia 11. miejsca Stochowi dopisywał dobry humor. Kiedy nawiązano do jego ostatnich wyników w Zakopanem zażartował, że od czasu do czasu trzeba i sobie zrobić niespodziankę. Przypomnijmy, że ostatnio albo wygrywał, albo nie kwalifikował się do drugiej serii.

Następne konkursy Pucharu Świata odbędą się w fińskim Lahti. W planach jest przeprowadzenie rywalizacji drużynowej i indywidualnej.

Czytaj także:
Andrzej Stękała blisko podium. Stoch i Kubacki daleko. Norweski triumf
Twitter po konkursie w Zakopanem. "Od piątku zapowiadało się na mały przewrót w czołówce"
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl