Twitter / oficjalny profil Eurosportu / Jakub Kot w studio Eurosportu

Kuriozalne sceny w telewizyjnym studio. Zobaczył Żyłę i zaczął śpiewać

Krzysztof Kaczmarczyk

Pogoda nie rozpieszczała podczas niedzielnych zawodów Letniego Grand Prix w skokach narciarskich w Szczyrku. W studio Eurosportu dobrego humoru jednak nie brakowało. A brylował Jakub Kot.

Deszcz i silny wiatr popsuły niedzielne zawody w Szczyrku. Rozegrać zdołano tylko jedną serię, ale ku uciesze fanów najlepszy okazał się w niej Polak, Piotr Żyła.

Transmisja w Eurosporcie rozpoczęła się od studia w solidnej ulewie. Gośćmi Kacpra Merka byli Sebastian Szczęsny i Jakub Kot.

Zważając na okoliczności, Merk zasugerował, że na wstępie powinna pojawić się jeden z utworów: "Deszczowa piosenka" lub "I'ts Raining Men".

Kot długo się nie zastanawiał i... zaczął śpiewać utwór, który w oryginale wykonała grupa The Weather Girls, a potem swoją wersję wydała m.in. członkini Spice Girls, Geri Halliwell.

Na tym jednak występy artystyczne Kota się nie skończyła. Widać było, że deszcz zupełnie mu nie przeszkadza i bawi się świetnie.

Kolejny popis dał na zakończenie transmisji, a inspiracją okazał się Żyła. Triumfator niedzielnych zawodów na podium pojawił się bowiem... boso. Więcej pisaliśmy o tym tutaj -->> Kabaret na podium. Na to mógł wpaść tylko Piotr Żyła.

- Jak zaśpiewałem "It's Raining Men", to teraz - jak widziałem Piotrka - to zaśpiewam "Pójdę boso" - oznajmił i przeszedł do czynów. Refren piosenki grupy Zakopower w wykonaniu Kota? Można odsłuchać w poniższym nagraniu.

Zobacz także:
Małysz ujawnił, o co Żyła przegrał zakład. "Może i dobrze"
Polska bezkonkurencyjna w Pucharze Narodów. Biało-Czerwoni powiększają przewagę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pozowała do zdjęcia. Gwiazdy PSG wszystko popsuły
 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl