Marcin Najman zwrócił się do hejterów. "To 17 sekund to odpowiedź dla nich"
Na ostatniej gali MMA VIP Marcin Najman nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem Ryszarda "Szczeny" Dąbrowskiego. Tym zwycięstwem - jak twierdzi - odpowiedział m.in. "mistrzom kanapy i piwa".
Choć Marcin Najman już kilkukrotnie kończył karierę, to nadal nie potrafi definitywnie powiedzieć "pas".
Ostatnio stoczył kolejny pojedynek. Na swojej gali bez większych kłopotów pokonał Ryszarda Dąbrowskiego.
Jego walka ze "Szczeną" trwała tylko 17 sekund. Teraz Najman odniósł się do niej na Instagramie.
"Przez 24 lata w sportach walki miałem okazje wysłuchać wielu opinii "mistrzów" kanapy i piwa, co by to nie zrobili z rywalem, jakby weszli do klatki. To 17 sekund to odpowiedź dla nich" - napisał kontrowersyjny sportowiec.
Później zaznaczył, że odpowiedź jest "tym większa, że Szczena to czerstwy chłop, który na niejednej zabawie konfrontował się na sztachety, a w ostatnim pół roku intensywnie trenował".
W komentarzach uaktywniło się wiele osób. "Nie wierzę w to, co przeczytałem" - pisze jeden z internautów.
"Czyli wygrana z Rychem miała coś udowodnić" - dopytuje kolejny.
Czytaj także:
> Wrze po gali Marcina Najmana. O tym pojedynku piszą nawet na Wyspach Brytyjskich
> Glover Teixeira nie krył wielkich emocji. Zdobył się na szczere wyznanie
ZOBACZ WIDEO: Nowe nagranie nokautu Pudzianowskiego. Widać wszystko ze szczegółami
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.