Instagram / Na zdjęciu: Anna Lewandowska

Lewandowska ostrzega. "Wiele osób wykorzystuje tę sytuację"

Łukasz Witczyk

Anna Lewandowska zaangażowana jest w akcje charytatywne, które mają pomóc uchodźcom z Ukrainy. Za pośrednictwem mediów społecznościowych ostrzegła przed fake newsami.

Tydzień temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Rosyjskie wojska atakują naszego wschodniego sąsiada na rozkaz Władimira Putina. Codziennie giną bezbronni cywile. Celem Rosji jest zdobycie Kijowa i obalenie legalnie wybranych ukraińskich władz. Choć świat wzywa do zaniechania działań wojennych, Putin wydaje kolejne rozkazy żołnierzom.

Setki tysięcy Ukraińców ucieka przed wojną do naszego kraju. Polacy zaangażowali się w pomoc uchodźcom nie tylko poprzez organizację zbiórek, ale także przyjmują Ukraińców pod swój dach. 

Jedną z osób, która namawia do wzięcia udziału w zbiórkach jest Anna Lewandowska. To nie tylko trenerka, ale też ambasadorka wielu organizacji charytatywnych. Tym razem ostrzegła swoich fanów przed dezinformacją.

"Ku przestrodze. Uważajcie na fake newsy i ogłoszenia w sieci, informujące o tym, że potrzeba hotelu i transportu dla 500 dzieci bez opieki" - zaapelowała do swoich fanów na InstaStories.

"Niestety, nie wiem też dlaczego, ale wiele osób wykorzystuje tę sytuacje. Pamiętajcie, że organizacje humanitarne taka jak np. SOS nadzorują odbiór dzieci i są w kontakcie z innymi organizacjami" - dodała Lewandowska.

Czytaj także:
Legia pozostaje w grze o puchar. Górnik nie miał argumentów
Rosjanie oskarżają PZPN. "Absolutna dezinformacja"

ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl