Jerzy Janowicz wypadnie z Top 100 rankingu ATP

Rafał Smoliński

To już jest pewne. 4 kwietnia 2016 roku, po blisko pięciu latach, Polska znów nie będzie miała swojego reprezentanta w gronie 100 najlepszych tenisistów świata.

Jerzy Janowicz nie poleciał do USA, aby wziąć udział w turniejach rangi ATP World Tour Masters 1000 na kortach twardych w Indian Wells i Miami. 25-letni łodzianin nie wyleczył jeszcze kontuzji kolana, dlatego też nie obroni 45 punktów wywalczonych na Florydzie w ubiegłym sezonie.

Nasz reprezentant liczył jeszcze na powrót do gry podczas rozpoczynającego się w poniedziałek challengera w izraelskiej miejscowości Ra'anana, ale teraz jest już oczywiste, że tak się nie stanie. W miejsce 45 punków straconych w Miami zostanie mu dopisanych tylko 20 za ubiegłoroczny start w Stuttgarcie. To znacznie zmniejsza jego szanse na występ w igrzyskach olimpijskich. Aby polecieć do Rio de Janeiro, polski tenisista będzie musiał po zakończeniu Rolanda Garrosa 2016 znaleźć się w okolicy 65. lokaty.

4 kwietnia notowany obecnie na 99. pozycji Janowicz będzie miał na koncie 550 punktów i wypadnie z Top 100 rankingu ATP. Łodzianin ostatni raz był poza pierwszą setką w lipcu 2012 roku, zaraz po wielkoszlemowym Wimbledonie. Ciągle nie wiadomo, kiedy powróci do rywalizacji. Jego nazwisko widnieje jeszcze na liście zgłoszeń do imprez w Houston i Casablance, które na początku kwietnia odbędą się na mączce.

Spadek Janowicza w klasyfikacji ATP zamknie blisko pięcioletni okres, w którym Biało-Czerwoni mieli przynajmniej jednego reprezentanta w gronie 100 najlepszych tenisistów globu. Ostatni raz Polaka zabrakło w Top 100 w maju 2011 roku, przed znakomitym występem Łukasza Kubota na kortach Rolanda Garrosa.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl