Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica

DTM. Znamy kalendarz sezonu 2020. Ogrom pracy dla Roberta Kubicy

Łukasz Kuczera

DTM opublikował kolejną wersję kalendarza na sezon 2020. Składa się on z dziesięciu rund. Już teraz jasne jest, że co najmniej cztery z nich kolidować będą z Formułą 1, co jest fatalną wiadomością dla Roberta Kubicy.

We wtorek Formuła 1 opublikowała kalendarz europejskiej części sezonu, stąd wiemy, że F1 będzie rywalizować na Starym Kontynencie do 6 września. W środę swoje plany przedstawiło DTM. Terminarz sezonu 2020 liczy dziesięć rund, tak jak planowano w tym roku, ale odbywać się one będą jedynie w Niemczech, Belgii i Holandii. Ma to oczywiście związek z pandemią koronawirusa.

Kiepska wiadomość dla Roberta Kubicy jest taka, że już teraz jest jasne, że co najmniej cztery rundy DTM kolidować będą z Formułą 1, gdzie 35-latek jest rezerwowym w Alfie Romeo. Kolizji będzie jeszcze więcej, gdy poznamy plany F1, co do poza europejskiej części sezonu.

Kubica stanie zatem przed trudnym wyborem. - Priorytetem jest ściganie - mówił jeszcze w marcu tego roku kierowca Orlen Team ART, zanim wybuchła pandemia koronawirusa, która wywróciła kalendarze DTM i F1 do góry nogami.

ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje" 

DTM zamierza organizować swoje wyścigi przy podwyższonym rygorze sanitarnym. Do odwołania na zawody nie będą wpuszczani kibice. Kierowcy już podczas najbliższych testów na Nurburgringu będą testowani na obecność COVID-19 i otrzymanie wyniku negatywnego jest koniecznością, aby otrzymać zgodę udziału w testach. Podobnie będzie w przypadku weekendów wyścigowych, w trakcie których kierowcy będą badani codziennie pod kątem koronawirusa.

W porównaniu do oryginalnego kalendarza DTM, próżno szukać w nim wyścigów na włoskiej Monzy, rosyjskim Igora Drive czy szwedzkim Anderstorp. Jest to spowodowane tym, że niemiecka seria wyścigowa chce uniknąć dalekich podróży i w trudnych czasach skupić się na rozgrywaniu rund w Niemczech i sąsiadujących krajach. Za sprawą koronawirusa do terminarza DTM dość niespodziewanie wrócił za to tor Spa-Francorchamps w Belgii. 

Może się jednak okazać, że DTM będzie zmuszony odwołać dwie pierwsze rundy, jakie w lipcu i na początku sierpnia mają się odbyć na obiektach Norisring i Spa-Francorchamps. Ich rozegranie zależy od zgody lokalnych władz. 

Oficjalny kalendarz DTM:

Lp. Tor Termin
1. Norisring (Niemcy)* 10-12 lipca
2. Spa-Francorchamps (Belgia)* 1-2 sierpnia
3. Lausitzring (Niemcy) 14-16 sierpnia
4. Lausitzring (Niemcy) 21-23 sierpnia
5. Assen (Holandia) 4-6 września
6. Nurburgring (Niemcy) 11-13 września
7. Nurburgring (Niemcy) 18-20 września
8. Zolder (Belgia) 9-11 października
9. Zolder (Belgia) 16-18 października
10. Hockenheim (Niemcy) 6-11 listopada


* - zawody uzależnione od zgody lokalnych władz

Oficjalny kalendarz europejskiej części F1:

Lp. Wyścig Termin
1. Grand Prix Austrii 5 lipca
2. Grand Prix Austrii 12 lipca
3. Grand Prix Węgier 19 lipca
4. Grand Prix Wielkiej Brytanii 2 sierpnia
5. Grand Prix Wielkiej Brytanii 9 sierpnia
6. Grand Prix Hiszpanii 16 sierpnia
7. Grand Prix Belgii 30 sierpnia
8. Grand Prix Włoch 6 września

Czytaj także:
F1 ma problem z kalendarzem. Wyścigi tylko w Europie?
Wyścigi F1 nie trafią do kanałów otwartych

< Przejdź na wp.pl